Wskaźnik HDI, opublikowany dziś jako część Raportu o Rozwoju Społecznym (HDR) 2006 Programu Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju (UNDP), pokazuje, że po załamaniu się rozwoju społecznego w pierwszej połowie lat 90-tych, Europa Środkowa i Wschodnia oraz Wspólnota Niepodległych Państw znacznie poprawiły swoją sytuację, a postęp od 1990 r. w Azji Wschodniej i Południowej nadal przyspiesza. Ale Afryka Subsaharyjska nie wykazuje oznak poprawy.
W indeksie przeanalizowano statystyki z 2004 roku ze 175 krajów członkowskich ONZ wraz z Hongkongiem (Specjalny Region Administracyjny, Chiny) i okupowanymi terytoriami palestyńskimi. Tegoroczne rankingi nie obejmują 17 krajów członkowskich ONZ, w tym Afganistanu, Iraku i Somalii, z powodu niewystarczających danych.
„W 31 krajach na dole listy, z których 28 znajduje się w Afryce Subsaharyjskiej, człowiek może mieć nadzieję na przeżycie średnio tylko 46 lat, czyli 32 lata mniej niż średnia długość życia w krajach o zaawansowanym rozwoju społecznym, z 20 latami obciętymi z powodu HIV/AIDS”, zgodnie z komunikatem prasowym UNDP.
„Kraje na szczycie i na dole rankingu HDR 2006 pozostają niezmienione w stosunku do HDR 2005; Norwegia zajmuje najwyższe miejsce, podczas gdy Niger jest ostatni spośród krajów, dla których dostępne są wystarczające informacje. Ludzie w Norwegii są ponad 40 razy zamożniejsi niż ludzie w Nigrze i żyją prawie dwa razy dłużej.”
Tegoroczny indeks dostarcza również obrazu różnic pomiędzy grupami dochodowymi w poszczególnych krajach, pokazując na przykład, że dzieci urodzone w najbiedniejszych 20 procentach gospodarstw domowych w Indonezji są cztery razy bardziej narażone na śmierć przed swoimi piątymi urodzinami niż dzieci urodzone w najbogatszych 20 procentach rodzin.
W Boliwii, najbogatsze 20 procent ludzi plasuje się w górnych warstwach rozwoju społecznego, obok Polski, podczas gdy najbiedniejsze 20 procent równa się średniej HDI dla Pakistanu. Polskę i Pakistan dzieli 97 miejsc w globalnym rankingu HDI.
Ten sam trend występuje w krajach zamożnych, mówi raport, zauważając, że podczas gdy najbogatsze 20 procent populacji Stanów Zjednoczonych znajduje się na szczycie listy osiągnięć w zakresie rozwoju społecznego, obok Norwegii, najbiedniejsze 20 procent plasuje się znacznie niżej – nieco poniżej HDI dla Argentyny i na równi z Kubą.