Kiedy firma Quaker Oats ogłosiła, że zmieni nazwę swojego syropu i mieszanki naleśnikowej Aunt Jemima na początku tego tygodnia po stwierdzeniu, że „pochodzenie marki opiera się na stereotypie rasowym”, wiadomość ta była postrzegana jako przyznanie, że ikoniczny wizerunek marki odegrał rolę w systemowym rasizmie w Stanach Zjednoczonych. Ale firma wykorzystanie Ciotka Jemima od dawna jest przedmiotem pracy przez czarnych artystów, którzy stworzyli wizje jej liberation.
Najbardziej ikoniczną z tych prac jest rzeźbiarski asamblaż Betye Saar z 1972 roku The Liberation of Aunt Jemima, obecnie w kolekcji Berkeley Art Museum i Pacific Film Archive w Kalifornii. W centrum pracy znajduje się gotowa figurka przedstawiająca stereotypową postać mamusi. W jednej ręce trzyma ona miotłę, a w drugiej karabin. Na środku sukienki Saar umieściła niewielki obraz przedstawiający uśmiechniętą czarnoskórą mamusię trzymającą na biodrach białe dziecko, z nałożoną na obraz pięścią Black Power. Gotymade stoi na posłaniu z bawełny. Za nią Saar wyłożyła kafelkami wizerunek cioci Jemimy zaczerpnięty z opakowania produktu.
W mailu do ARTnews Saar napisała: „Moja praktyka artystyczna zawsze była soczewką, przez którą widziałam i poruszałam się w otaczającym mnie świecie. Nadal jest ona areną i medium dla politycznego protestu i społecznego aktywizmu. Stworzyłam The Liberation of Aunt Jemima w 1972 roku na wystawę „Black Heroes” w Rainbow Sign Cultural Center, Berkeley, CA (1972). Wystawa była zorganizowana wokół reakcji społeczności na zabójstwo Martina Luthera Kinga Jr. w 1968 roku. Praca ta pozwoliła mi skierować mój słuszny gniew nie tylko na wielką stratę MLK Jr, ale także na brak reprezentacji czarnych artystów, zwłaszcza czarnych kobiet. Przekształciłam obraźliwy wizerunek Ciotki Jemimy w postać kobiety-wojownika, walczącej o wyzwolenie Czarnych i prawa kobiet. Pięćdziesiąt lat później ona sama została w końcu wyzwolona. I, mimo to, wciąż pozostaje więcej pracy do wykonania.”
Obecnie Faith Ringgold jest najbardziej znana ze swoich prac typu story quilt; jej pierwsza praca w tym medium, zatytułowana Who’s Afraid of Aunt Jemima? (1983), stworzona na jej indywidualną wystawę w Studio Museum w Harlemie w 1984 roku, poruszała podobny temat. Ta praca składa się z 56 kwadratów zestawionych trójkątów różnych kołder obok obrazów czarnych kobiet, czarnych dziewcząt, czarnych mężczyzn, białych mężczyzn i kobiet, a dziewięć paneli tekstu, które retell i reimagine historię cioci Jemimy.
W swoim pamiętniku We Flew Over the Bridge: The Memoirs of Faith Ringgold (1995), Ringgold napisał: „Postanowiłem stworzyć specjalne dzieło na tę okazję, aby pokazać przyszły kierunek w mojej sztuce. Pomysł namalowania kołdry był najbardziej w moim umyśle. (…) The Story of Jemima Blakey, nazwa, którą nadałam mojej radykalnej rewizji postaci i historii cioci Jemimy, wypłynęła ze mnie jak krew wypływająca z głęboko rozciętej rany. Nie chciałam tego pisać – musiałam. Byłam zmęczona słuchaniem czarnych ludzi, którzy negatywnie wypowiadali się na temat wizerunku cioci Jemimy. Wiedziałam, że odnoszą się do dużej czarnej kobiety i wzięłam to osobiście.”
W panelu zorganizowanym przez Muzeum Sztuki Nowoczesnej 18 czerwca, Ringgold powiedział: „Opowiedziałem jej historię. Stworzyłem dla niej kompletną rodzinę, dając jej w ten sposób historię, a nie tylko ją ośmieszając. (…) Dlaczego ciotka Jemima musi być tak nic nie znacząca i tak uwłaczająca?”
Renee Cox zajęła się Ciotką Jemimą w ramach swojej serii fotograficznej „Rajé”, która pokazuje artystkę jako czarnoskórą superbohaterkę o imieniu Rajé, wnuczkę Nubii, dawno zaginionej siostry bliźniaczki Wonder Woman. W 1998 roku „Liberation of Aunt Jemima and Uncle B”, Cox pokazuje Rajé stojącą ramię w ramię z uwolnioną ciocią Jemimą (portretowaną przez supermodelkę Roshumbę Williams) i wujkiem Benem (portretowanym przez aktora Rodneya Charlesa) przed ich boksami.
W rozmowie telefonicznej Cox powiedziała: „Motywacją jest 400 lat ucisku czarnych ciał w tym kraju. Od początku zawsze byłem zainteresowany w tworzeniu własnego dialogu w zakresie reprezentacji czarnych ludzi, aby przełamać stereotypy, które zostały nam narzucone przez białe supremacjonistyczne społeczeństwo. Nie jestem zwolenniczką przedstawiania Czarnych ludzi jako ofiar. Chciałam zmienić postrzeganie.”
Uważa, że praca jest tylko jedną z części większego projektu. „Sztuka, dla mnie, polega na tworzeniu dyskursu, aby stworzyć tę rozmowę, w której może się pojawić. Dlaczego trzeba ich wyzwolić z ich pudełek? Cóż, przede wszystkim, czy są właścicielami firmy? Więc dlaczego są w pudełku? Ponieważ niektórzy ludzie czują się bezpiecznie wiedząc, że mają wielką mamusię przerzucającą klapki dla białej rodziny. Jest w tym coś uspokajającego. To jest jeden mały krok dla Czarnych, ale myślę, że to wielki krok dla białych, aby zdjąć je z pudełek, ponieważ zajęło im 130 lat, aby zdjąć ją z pudełka. Ja prosiłam o to od 22 lat, a przede mną byli inni, którzy też o to prosili. To jest powierzchowne, to wszystko, więc ludzie muszą mieć to na uwadze.”