As the Pandemic Continues, Urban Gardening Is Growing on New Yorkers

Samuel’s Food Gardens (Zdjęcie dzięki uprzejmości Samuela S. T. Pressmana)

Samuel S. T. Pressman od lat chciał zbudować ogródek żywnościowy na dachu swojego mieszkania w Clinton Hill. Artysta i rzeźbiarz mieszkał na farmie, gdy był młodszy i studiował Sustainable Environmental Systems w Pratt. Ale w mieście, w którym panuje mentalność „czas to pieniądz”, nigdy nie znalazł odpowiedniego momentu, aby rozpocząć swój projekt pasji.

To się zmieniło, gdy Nowy Jork przeszedł statewide Zamówienie Pauza w połowie marca. Teraz, Samuel’s Food Gardens zajmuje się problemem braku bezpieczeństwa żywnościowego w mieście, dostarczając świeże owoce, warzywa i zioła do ogrodów społecznościowych, które opowiadają się za bezpieczeństwem żywnościowym. „Chciałem zbadać, jak wygląda sytuacja życiowa większości ludzi”, powiedział Pressman, „gdzie nie mają ziemi i prawie żadnej przestrzeni na zewnątrz, którą posiadają, i jak mogą nadal być w stanie uprawiać trochę żywności przy użyciu systemu, który jest zaprojektowany tak, aby faktycznie umożliwić uprawę większej ilości żywności niż myślisz na stopę kwadratową”.

Na początku pandemii Covid-19, obawy dotyczące łańcucha dostaw żywności zaczęły rosnąć w całym kraju, jak popularne artykuły spożywcze poleciały z półek i linii sklepów spożywczych wzrosła do alarmujących długościach. Panika ta, wraz z nagłą obfitością czasu i zbiorowym niepokojem związanym z chodzeniem do zatłoczonych supermarketów, przyczyniła się do wzrostu popularności przydomowych ogródków i prywatnych inicjatyw rolniczych. Nawet gdy apokaliptyczny niepokój zaczął się uspokajać, szał ogrodniczy nie wydawał się ustawać. Z co najmniej 10 milionami bezrobotnych więcej w Stanach Zjednoczonych w porównaniu do danych sprzed Covidów, wyżywienie rodzin nadal jest na szczycie listy priorytetów każdego człowieka.

Samuel’s Food Gardens (Zdjęcie dzięki uprzejmości Samuela S. T. Pressmana)

Pomimo niewielkich przestrzeni życiowych i drapaczy chmur, Nowy Jork nie jest wyjątkiem dla trendu ogrodniczego. Mieszkańcy tacy jak Pressman zaczęli wykorzystywać miejsca na dachach, patio, a nawet krawędzie klasycznych budynków w stylu brooklyńskim, aby stworzyć więcej zielonej przestrzeni w okolicy.

Współpracując wcześniej z Friends of Brook Park Community Garden w Bronksie oraz projektując i prowadząc budowę Newkirk Community Garden w centralnej części Brooklynu, Pressman zawsze znajdował sposoby, aby wspierać niezadłużone społeczności i opowiadać się za integracyjną uprawą żywności we wspólnocie. Założył Samuel’s Food Gardens nie po to, aby sprzedawać żywność, którą uprawia, ale aby kontynuować swoją pracę z ogrodami społecznymi i pomagać osobom posiadającym prywatne ogrody w maksymalizacji ich przestrzeni i uzyskaniu jak największych korzyści z ich upraw w dłuższej perspektywie.

New Yorkers angażują się z jedzeniem w nowy sposób. Doprowadziło to do wzrostu sprzedaży produktów na trzech zielonych dachach prowadzonych przez Brooklyn Grange Rooftop Farm, a także do zwiększonego popytu na ich usługi w zakresie projektowania, instalacji i utrzymania prywatnych terenów zielonych. „Myślę, że w pewnym stopniu mamy do czynienia z procesem ponownego łączenia się z prostymi przyjemnościami, a jeśli chodzi o kuchnię, oznacza to naprawdę wysokiej jakości, świeże składniki, które są dla ciebie dobre” – powiedziała Anastasia Cole Plakias, współzałożycielka i dyrektor operacyjny farmy. „Myślę, że jest to świadomość, że łańcuchy dostaw mają rolę do odegrania w naszym ożywieniu tutaj.”

Brooklyn Grange (Zdjęcie dzięki uprzejmości Anastasia Cole Plakias)

W ciągu dziesięciu lat działalności Brooklyn Grange sprzedał ponad 400 000 funtów produktów poprzez cotygodniowe targi rolne zlokalizowane w Sunset Park, Greenpoint i Long Island City, program CSA, w którym ludzie otrzymują zbiory z farmy poprzez sezonowy plan subskrypcji, oraz inicjatywę seed-to-plate, która dostarcza żywność do lokalnych restauracji i sprzedawców detalicznych.

„Widzimy wiele zainteresowania od ludzi, którzy chcą, abyśmy przekształcili ich przestrzenie zewnętrzne w przestrzenie produkujące żywność lub bardziej mieszkalne przestrzenie zielone”, powiedział Cole Plakias. „Widzimy ogromne zainteresowanie usługami utrzymania ogrodu, ponieważ ludzie dostrzegają wartość miejskiej przestrzeni zielonej.”

Firma zdołała zabezpieczyć wiele partnerstw, które nie tylko utrzymują ich gospodarstwa w biznesie, ale także utrzymują restauracje otwarte i zapewniają dostępność żywności. Tasmańska firma obuwnicza Blundstone sfinansowała cały sezon darowizn produktów i utrzymała rolników i pracowników w zatrudnieniu. Aby dostarczyć pomoc żywnościową w nagłych wypadkach, Brooklyn Grange nawiązał współpracę z Rethink (sąsiedzi z Brooklyn Navy Yard) i Food Issues Group, obie organizacje poświęciły się zapewnieniu sprawiedliwych systemów żywnościowych w Nowym Jorku i utrzymaniu zatrudnienia pracowników restauracji, zwłaszcza podczas globalnej pandemii.

Z większą ilością nowojorczyków gotujących w domu, popyt na świeże produkty na rynkach rolnych i poprzez programy CSA stale wzrastał podczas pandemii, Cole Plakias mówi. Dodaj do tego, nie było dramatyczny wzrost popytu na wirtualnej farmy rolnictwa i warsztaty kompostowania.

Były różne możliwości nauki online dla przyszłych ogrodników w mieście. GrowNYC, który od lat uczy mieszkańców miasta, jak utrzymywać miejskie ogrody, oferuje wirtualne klasy, a Nowojorski Ogród Botaniczny zaczął organizować wirtualne warsztaty po zamknięciu w marcu (ogród ma zostać ponownie otwarty 28 lipca).

Union Street Farm (Zdjęcie dzięki uprzejmości Garrison Harward)

Union Street Farm, w pobliżu rogu Union Street i Rochester Avenue w Crown Heights, oferuje również bezpłatne, osobiste zajęcia ogrodnicze i otwarty wolontariat, dając lokalnym mieszkańcom praktyczne doświadczenie z uprawą i utrzymaniem w pełni funkcjonującego ogrodu. „Będziemy wykonywać pewne zadania, które trzeba wykonać w ogrodzie, a poprzez tę pracę rozmawiamy o ogrodnictwie” – powiedział Garrison Harward, który rozpoczął pracę na Union Street Farm w 2016 roku. „To jest otwarte na wszystko, czego ktokolwiek chce się nauczyć”.

Na miłość Harwarda do ogrodnictwa wpłynął ogród jego własnej rodziny w rodzinnym mieście w Kalifornii. W 2010 roku, jako wolontariusz zrównoważonego rolnictwa dla Korpusu Pokoju w Senegalu, zaczął badać rolnictwo regeneracyjne i różne metody systemów rolniczych dla zysku ekonomicznego i bezpieczeństwa żywnościowego. Ten niezależny technik oświetleniowy opiekował się farmą przy Union Street przez ostatnie pięć lat, po tym jak została mu ona przekazana przez dwóch sąsiadów, którzy byli zbyt starzy, aby ją utrzymać.

Harward faworyzuje no-till ogrodnictwo, co oznacza, że nie przewraca gleby lub zakłócić strukturę zbudowaną przez bakterie i grzyby. Oprócz tego, że jest to zdrowsze dla roślin, prowadzi to do naprawdę świetnej infiltracji wody, według Harwarda. „Każda kropla wody, która spada na rabatę roślinną, pozostaje dokładnie tam, gdzie jest – nie mam żadnych odpływów, które trafiają do nowojorskich działów wodnych, co jest przyjazne dla środowiska. Nie wprowadzam azotanów do działu wodnego, wszystkie te sposoby, w których rolnictwo przyczynia się do zakwitów glonów i wymierania ryb.”

Union Street Farm (Zdjęcie dzięki uprzejmości Garrisona Harwarda)

Harward uważa, że od czasu pandemii nastąpił wyraźny wzrost ogrodnictwa, co prowadzi do tego, że więcej osób sięga do niego po porady i zasoby. Początkowo dostarczał sadzonki sąsiadom, którzy byli zainteresowani uprawą własnej żywności, ale wkrótce zaczął rozdawać je ludziom w całym kraju. Do tej pory wysłał osiem odmian nasion do około 120 osób, które skontaktowały się z nim na Instagramie. Założył nawet grupę na Facebooku zatytułowaną „NYC Gardening Resources”, gdzie wirtualnie pomaga zarówno nowym, jak i doświadczonym ogrodnikom.

Zbiory Union Street Farm są bezpłatne dla każdego, kto odwiedza lub przypadkowo natknie się na jego bramy. Chociaż Harward organizuje darmowe targi rolników w każdą niedzielę dla ludzi, aby wziąć do domu owoce, warzywa i zioła, które rośnie, on zaprasza ludzi do podjęcia tyle, ile potrzebują, kiedy potrzebują go.

„Myślę, że jest wiele realizacji, że nie musimy wiązać wszystko do transakcji finansowych,” Harward wyjaśnił. „Jest tak wiele różnych sposobów, że możemy wspierać się nawzajem. Wymieniamy towary, wymieniamy kulturę, wymieniamy kontakty w naszym sąsiedztwie i jeśli nie musimy tego spieniężać, to dlaczego mielibyśmy to robić?”

Ten etos nie jest rzadkością w nowojorskich terenach zielonych, gdzie zapaleni ogrodnicy, tacy jak Harward i Pressman, mają nadzieję, że ich ciężka praca i rolnicze talenty staną się dostępne dla wszystkich. Pressman i jego zespół Circular Communities rozwijają obecnie takie projekty, jak Micro Food Hub, który promuje sprawiedliwość społeczną w sferze rolnictwa i ułatwia produkcję oraz wymianę żywności poprzez łączenie ogrodów społecznościowych, producentów żywności, restauracji i konsumentów za pośrednictwem platformy cyfrowej. Ponadto Pressman ma nadzieję organizować wycieczki szkolne po swoim ogrodzie, aby rozbudzić w studentach i młodzieży pasję do uprawy żywności. Pressman zamierza również wysłać zestawy do samodzielnego sadzenia w przyszłości i zapewnić narzędzia edukacyjne, które uczą podstaw wykorzystania małych przestrzeni – w tym szklarni w zimie – aby zmaksymalizować wzrost żywności skutecznie i ekonomicznie.

„Jest ten specjalny związek, który musisz mieć z roślinami, aby być w stanie im pomóc i trenować je”, powiedział Pressman. „To jakby otwiera zupełnie nowe drzwi do tego, jak ludzie rzeczywiście emocjonalnie czują się wokół natury i myślę, że ludzie szukają tego właśnie teraz, tylko mogą nie wiedzieć dokładnie, jak wprowadzić to do swojego domu.”

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.