This is Why Kissing Before Marriage Isn’t Allowed in Our Family
Czy słyszeliście kiedyś o rodzicach, którzy uczą swoje dzieci, aby zachowały swój pierwszy pocałunek na dzień ślubu?
Tak, my jesteśmy TAKĄ rodziną.
Przed ucieczką, wysłuchaj mnie.
Mam ku temu swoje powody i może zechcesz poświęcić im kilka minut swojego czasu.
Po tym wszystkim, będziesz musiał zmierzyć się z całowaniem, randkami i kwestią zalotów jako rodzic wcześniej niż później w swojej podróży rodzicielskiej.
Dlaczego uczymy nasze dzieci, aby zachowały swój pierwszy pocałunek na dzień ślubu
W domu moich rodziców nie było żadnych zasad przeciwko randkom i całowaniu.
Od kiedy skończyłam 16 lat mogłam chodzić na randki i miałam godzinę policyjną 23:00.
Wiele razy pamiętam, jak moja rodzina pytała mnie, gdy wracałam do domu z randki, „Więc…całowałaś się?”
Moja matka nauczyła mnie pewnych konkretów i zawsze ostrzegała mnie przed intymnością poza małżeństwem – to było po prostu wykluczone.
Ale, całowanie się?
To było w porządku tak długo, jak nie zabrnąłeś za daleko.
Should Kids Be Allowed to Kiss Before Marriage?
Mój mąż został wychowany w podobnym stylu rodzicielskim, z wyjątkiem jeszcze bardziej pobłażliwego.
Jednakże moje poglądy na temat fizycznych relacji przed małżeństwem zmieniły się, gdy poznałam pewnego wyjątkowego faceta.
Ten facet kochał Boga i starał się podążać za Nim ponad wszystko.
Było to niezwykle widoczne.
Podziwiałam jego świadectwo i chodzenie z Bogiem z daleka.
Po rozkwitnięciu słodkiej historii miłosnej, oficjalnie weszliśmy w status „chłopak/dziewczyna”.
Byłam zaszczycona, że mogę być „jego dziewczyną”.
Nauczył mnie tak wielu rzeczy.
Poprzez swoje życie i przez swoje słowa, był chrześcijaninem, o którym wiedziałam, że mogę wzorować swoje życie na nim.
Ale, wiesz co?
Pewnego dnia powiedział najdziwniejszą rzecz na świecie.
Obejmij się, to jest super-dziwne.
„Alison, wierzę, że Bóg nie chce, żebyśmy się całowali, dopóki nie będziemy małżeństwem.”
Huh?
Byłam zszokowana.
He Told Me We Were Not Kissing Before Our Wedding Day
Nigdy nie słyszałam o czymś takim.
Kiedy powiedziałam o tym moim przyjaciołom, byli podwójnie zszokowani…zwłaszcza, że wytyczne pochodziły od nastoletniego chłopaka.
Dlaczego mój chłopak, który wkrótce stał się moim mężem, miałby powiedzieć coś takiego?
Ponieważ pragnął uciec od cudzołóstwa.
Pragnął uciec przed pokusą do grzechu.
Był super mądrym facetem, ponieważ po prostu podążał za tym, czego nauczał I List do Koryntian 6:18: „Uciekajcie od wszeteczeństwa. Każdy grzech, który człowiek popełnia, jest bez ciała; lecz kto popełnia cudzołóstwo, grzeszy przeciw własnemu ciału.”
I wiecie co?
To tylko sprawiło, że kocham go bardziej.
Świadomość, że ten facet ustalał standardy dla naszego związku wyższe niż większość, po prostu dlatego, że chciał zachować czyste serce przed Bogiem, była nie do pojęcia.
Przy okazji, on jest taki do dziś.
Obierał wysoką drogę, a nasza rodzina wiele skorzystała na jego uczciwości.
Czy nastolatki powinny całować się przed ślubem?
Czy wiesz, że jest jeszcze jeden fragment w Biblii, który mówi, że jest to „dobra rzecz dla mężczyzny, aby nie dotykał kobiety”. Sprawdź to w I Liście do Koryntian 7:1. Tak więc decyzja, by nie całować się przed ślubem nie jest dziwna, zacofana czy dziwna… to „dobra rzecz”.”
Pamiętam, jak członkowie rodziny dokuczali nam na temat naszych standardów w związku.
Jeden z nich spojrzał na mnie i powiedział: „Skąd będziesz wiedziała, że on dobrze całuje, jeśli nie pocałujesz go przed ślubem?”.
Jeśli wybierzesz bezpieczne standardy, na pewno usłyszysz ostrą krytykę od przyjaciół i krewnych.
Ale pamiętaj… twoja decyzja o byciu ostrożnym jest „dobrą rzeczą.”
Mój mąż i ja jesteśmy małżeństwem od 18 lat i nie mogę ci powiedzieć, jak bardzo jestem wdzięczna, że oboje byliśmy czyści, kiedy powiedzieliśmy „tak”.
Nie musieliśmy wnosić bagażu do naszego małżeństwa, ponieważ zdecydowaliśmy się być ostrożni w naszych randkowych relacjach i zachowaliśmy nasze pocałunki i intymność dla małżeństwa.
Teraz, gdy mamy własne dzieci, uczymy je tej samej zasady.
Chcemy, aby cieszyły się zdrowymi związkami, które skupiają się na zbliżeniu emocjonalnym i duchowym, zanim zaczną cieszyć się fizyczną częścią ich związku, która jest zarezerwowana tylko dla małżeństwa.
Choć całowanie kogoś nie jest samo w sobie intymnością, jest to mały element intymnej układanki.
To jak przystawka do siedmiodaniowego posiłku.
Aby rozpocząć posiłek, musisz od czegoś zacząć, a całowanie jest idealną przystawką.
Gdy Biblia mówi, „uciekaj od cudzołóstwa”, powinniśmy słuchać i brać pod uwagę.
Bóg mówi nam również, abyśmy „uciekali od młodzieńczych pożądliwości”.
To też jest dobre do przemyślenia!
Wybranie zaangażowania się w całowanie nie jest ucieczką czy ucieczką – to zbliżanie się coraz bardziej do linii granicznej.
Zastanówcie się nad ustaleniem granic dla waszych dzieci, kiedy rozpoczynają swoje relacje zalotów/randek.
Jasne, może to nie jest popularna droga, ale jest to bezpieczna droga, która pozwoli im pewnego dnia dać czysty, nieskażony dar swojemu współmałżonkowi i cieszyć się intymnością w doskonały Boży sposób – w małżeństwie.
A tak przy okazji, jeśli jesteście już małżeństwem, całujcie się i nie przestawajcie!
Zostańcie złączeni ustami – wink, wink!
Jakie są wasze przemyślenia na temat całowania przed ślubem? Czy kiedykolwiek rozważaliście tę stronę zagadnienia?