HuK o rozstaniu z EG: 'Kłamałbym, gdybym powiedział, że czułem, że zostaliśmy tu sprawiedliwie potraktowani na koniec'

Po decyzji Evil Genius o zamknięciu ich dywizji StarCraft II, ich były już gracz Chris „HuK” Loranger opublikował list otwarty do org na Medium zarzucając, że on i inni pracownicy EG zajmujący się StarCraftem otrzymali niewiele lub nie otrzymali żadnego powiadomienia o decyzji lub nie mieli nic do powiedzenia w tej sprawie.

„Czuję, że to wstyd, że ludzie tacy jak moi koledzy z drużyny i ja, którzy wykazali się lojalnością i wiernie służyli przez lata, zostali odstawieni na bok na końcu, podczas gdy wybranej garstce przekazano własność drużyny, nad którą wszyscy tak ciężko pracowaliśmy, aby ją zbudować”, napisał HuK.

„Co boli jeszcze bardziej jest to, że reszta z nas nie były zaangażowane w to, co się dzieje, a nawet dać głos w procesie. Albo dowiedzieliśmy się sami przez plotki, albo powiedziano nam po tym, jak decyzje zostały już podjęte.”

RELATED: Evil Geniuses zamyka dywizję SC II, rozstaje się z iNcontroL, HuK

HuK pierwotnie dołączył do EG w 2011 roku, co w swoim liście nazywa „jedną z, jeśli nie największą zmianą zespołu w całej historii Starcrafta”, po tym jak w poprzednim roku grał dla Team Liquid. W ciągu sześciu lat spędzonych z EG, HuK wygrał takie wydarzenia jak MLG Orlando 2011 i LANHAMMER 2013 i był jednym z niewielu obcokrajowców, którzy kiedykolwiek rywalizowali w GSL Code S, zdobywając miejsce w wysoce konkurencyjnej koreańskiej lidze w 2011 i 2013 roku.

Chociaż HuK z sentymentem wspomina czas spędzony w domu drużyny EG, porównując organizację do rodziny i nazywając ją „najlepszym okresem w moim życiu”, mówi, że po zakupie organizacji przez Twitcha w 2014 roku, zarząd stał się mniej komunikatywny, a atmosfera ucierpiała z tego powodu.

Podczas gdy Twitch zreformował EG w organizację należącą do graczy w zeszłym miesiącu, z byłą gwiazdą Dota 2 Peterem „PPD” Dagerem jako nowym dyrektorem generalnym firmy, HuK twierdzi, że nowy zarząd nie traktował kolegów graczy sprawiedliwie.

„Dla mnie EG zawsze miało wizerunek organizacji, która była sprawiedliwa dla swoich graczy, dbała o nich i miała wzajemnie szanujące się i opiekuńcze relacje między graczem a właścicielem drużyny”, napisał HuK.

„I z przykrością muszę stwierdzić, że w kluczowym momencie transformacji EG, tak nie było. Nie chcę wypowiadać się za moich kolegów z drużyny, ale czuję, że nasza lojalność i cierpliwość zostały wzięte za pewnik i skłamałbym, gdybym powiedział, że czuję, że zostaliśmy potraktowani sprawiedliwie na koniec.”

Mimo krytyki sposobu, w jaki przeprowadzono transformację, HuK napisał, że jest wdzięczny za czas spędzony z EG i życzy organizacji wszystkiego najlepszego.

„Nawet dla PPD i nowych właścicieli, podczas gdy nie zgadzam się ze sposobem, w jaki sprawy zostały załatwione, nadal życzę wam powodzenia i będę nadal kibicował wam wszystkim”, napisał.

„Zawsze będę pamiętał dobre czasy, które spędziłem z EG i jestem wdzięczny za wpływ, jaki EG miało na moje życie.”

Sasha Erfanian jest redaktorem wiadomości dla theScore esports. Śledźcie go na Twitterze, to dobrze wpłynie na jego samoocenę.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.