by Fiona Tang, WH MBA ’17 and Wharton Graduate Assistant
Investment Banking vs Consulting – A Student Perspective
By: Fiona Tang
Bankowość inwestycyjna i konsulting są zwykle popularnymi wyborami kariery po ukończeniu studiów ze względu na ich świetne programy szkoleniowe, nazwy marek i szeroki zakres możliwości wyjścia. Mając szczęście pracować zarówno w McKinsey, jak i Goldman Sachs, chciałabym podzielić się kilkoma zaletami i wadami każdej z tych branż z mojej perspektywy.
Wynagrodzenie: Bankowość ma tendencję do bycia bardziej lukratywną
Płace bazowe są podobne w bankowości i konsultingu, ale premia różni się znacząco dla każdej z branż. W bankowości, premia otrzymana może być wyceniona aż 12 lub 24 miesięcy wynagrodzenia podstawowego, podczas gdy w konsultingu maksymalna premia jest prawdopodobnie 6 miesięcy wynagrodzenia. Różnica w wynagrodzeniu na wszystkich poziomach stanowisk pomiędzy bankowością a konsultingiem wynosi 20% – 40%. Możliwości odejścia są również bardziej lukratywne na stanowiskach bankowych w porównaniu do konsultingowych. Stanowiska w private equity i zarządzaniu inwestycjami są o wiele bardziej opłacalne niż stanowiska strategiczne w dużych korporacjach. Jeśli odszkodowanie jest ważną rolę w podejmowaniu decyzji, bankowość może być lepszą opcją.
Bezpieczeństwo pracy: Consulting jest bardziej bezpieczny
Bezpieczeństwo pracy w konsultingu jest znacznie mniej cykliczne niż w bankowości. Niezależnie od dobrej czy złej koniunktury gospodarczej, firmy konsultingowe nadal zatrudniają i minimalizują zwolnienia młodszych pracowników. Z drugiej strony, banki inwestycyjne zwalniają więcej pracowników i wprowadzają zamrożenie zatrudnienia w okresach dekoniunktury finansowej. Na przykład, tego lata po moim odejściu z Goldman Sachs, biuro w Hong Kongu zwolniło 20 analityków i współpracowników, ponieważ rynek nie ma się teraz dobrze.
Styl pracy: Nieprzewidywalne godziny vs. Podróżowanie
Jeśli szukasz pracy w wymiarze 40 godzin tygodniowo, ani konsulting, ani bankowość nie są dla Ciebie idealne. Godziny pracy są DŁUGIE, zazwyczaj 70-100 godzin tygodniowo, w zależności od projektu lub transakcji. W miarę jak stajesz się starszy i zdobywasz więcej doświadczenia zawodowego, godziny pracy mogą być krótsze. Ale mój menedżer w McKinsey i wiceprezes w Goldman nadal wysyłają e-maile do swoich zespołów o 2 nad ranem od czasu do czasu – charakter pracy ilustruje bankowość i doradztwo nigdy nie będzie dziewięć do pięciu miejsc pracy.
Duża różnica polega na tym, że konsulting jest intensywny w ciągu tygodnia, ale generalnie nie wymaga pracy w weekendy. Godziny są bardziej przewidywalne, ponieważ będziesz pracował nad jednym konkretnym projektem i łatwiej jest zarządzać i planować z wyprzedzeniem. Minusem konsultingu jest niekończące się podróżowanie od poniedziałku do czwartku. Zaufaj mi, budząc się o 5 rano, aby złapać 7 rano lot do siedziby klienta w poniedziałek nie jest zabawa.
Banking wymaga znacznie mniej podróży na poziomie junior. Jednakże, godziny pracy są mniej przewidywalne, ponieważ nie wiesz, kiedy transakcja będzie intensyfikować lub pitch nagle staje się na żywo. Jako analityk będziesz pracował przy wielu transakcjach i trudno jest przewidzieć Twoje godziny pracy lub zaplanować je z wyprzedzeniem. Podczas transakcji na żywo, praca w weekendy jest uważana za całkiem normalną.
Codzienna praca: PowerPoint czy Excel?
Zarówno bankowcy, jak i konsultanci spędzają większość czasu na Excelu i PowerPoincie. Kluczową różnicą w bankowości jest skupienie się na finansach w szczególności i modelowania finansowego w ogóle. Młodsi bankierzy poświęcają swój czas na badanie wartości firmy i jej struktury kapitałowej; młodsi konsultanci myślą o strategii firmy i jej strukturze organizacyjnej.
Życie konsultanta jest interesujące ze względu na szeroki zakres projektów zarządzanych przez szereg różnych partnerów. Każdy projekt i każdy klient jest inny, a krzywa uczenia się jest dość stroma w ciągu pierwszych kilku lat. Czasami jednak zmagam się z ograniczonymi możliwościami realizacji pomysłów w praktyce – jak młodsi bankierzy, którzy przygotowują niekończące się broszury dla transakcji M&A, które nigdy nie dochodzą do skutku.
Praca młodszych bankierów jest w pewien sposób bardziej oparta na procesach. W ciągu pierwszych sześciu miesięcy na ogół czeka Cię stroma krzywa uczenia się. Ale potem, IPO, pitch books i M&A transakcje będą miały standardowy proces z innym twistem dla każdej transakcji. Jeśli jesteś pasjonatem finansów, może Ci się to spodobać. W przeciwnym razie, codzienna praca może stać się nieco powtarzalna. To powiedziawszy, szkolenia i ekspozycja na transakcje są zdecydowanie nieocenionymi atutami dla twojej przyszłej rekrutacji.
Jeśli chodzi o kulturę pracy, bankowość ma tendencję do bycia bardziej twardą. Bankierzy nie są złymi ludźmi – charakter pracy może być jednak po prostu wyczerpujący. Bankier jest zwykle obsadzony kilkoma transakcjami jednocześnie i kiedy sprawy stają się bardziej aktywne, trudno jest mu być cierpliwym, kiedy młodszy bankier zadaje pewne pytania. Możesz czuć się „na krawędzi” w oczekiwaniu na nowe zadania, które mogą pojawić się w każdej chwili, co może skutkować koniecznością ponownego zarywania nocy. Konsultanci zazwyczaj pracują tylko nad jednym projektem w danym czasie, co znacznie ułatwia zarządzanie obciążeniem pracą i planowanie z wyprzedzeniem. Dlatego w konsultingu menedżerowie mają więcej czasu, aby skupić się na rozwoju poszczególnych członków zespołu, wydarzeniach integrujących zespół, itp.
Przyszłe perspektywy zawodowe:
Banking i konsulting mają nieco inne możliwości wyjścia i trajektorie kariery. Większość moich znajomych konsultantów przechodzi do startupów, private equity, strategii korporacyjnej lub technologii po 2 latach, podczas gdy moi znajomi bankowcy przechodzą do startupów, private equity, zarządzania inwestycjami, technologii lub korporacyjnego M&A. Zdecydowanie istnieje pewne nakładanie się, biorąc pod uwagę, że zestawy umiejętności z bankowości i doradztwa są nieco podobne z różnym naciskiem. Konsulting zapewnia więcej szkoleń z zakresu strategii i myślenia perspektywicznego, co firmy zajmujące się strategią korporacyjną lub działalnością private equity mogą uznać za bardzo atrakcyjne. Z drugiej strony, bankowość zapewnia solidne szkolenie finansowe i większość miejsc pracy związanych z finansami, takich jak private equity i zarządzania inwestycjami znaleźć analityków bankowych dobre hires.
Przy wyborze między doradztwem a bankowością, zachęcam do zastanowienia się, gdzie widzisz siebie w ciągu 2 lat. Jeśli wiesz, że chcesz być w świecie finansów i pracować dla dużego funduszu private equity / hedge, bankowość generalnie zapewni lepszą podstawę. Jeśli chcesz rolę starszego kierownictwa w firmie z listy Fortune 500 lub zarządzania startupem, doradztwo może zapewnić bardziej fundamentalne szkolenie. Jednak zdecydowanie widzę niektórych konsultantów przejść do finansów i bankierów przejść do strategii. Nie jesteś ograniczony, jeśli wybierzesz jedną lub drugą opcję. To, czym dzielę się powyżej, to tylko ogólne wskazówki dotyczące zestawów umiejętności, które zdobędziesz po 2 latach i czego firmy szukają od byłych bankierów i byłych konsultantów.
Banking i doradztwo zapewniają doskonałe szkolenie i będziesz pracować z utalentowanymi i napędzanymi jednostkami. Niezależnie od tego, co wybierzesz, możesz mieć wspaniałą karierę i mam nadzieję, że to daje ogólny wgląd w styl życia bankowości w porównaniu do konsultingu.