Bluegrass gitarzysta-singer Lester Flatt zmarł wczoraj w szpitalu w Nashville w wieku 64.
Mr. Flatt, który przeszedł operację serca w 1975 roku i inne poważne operacje rok później, powrócił na scenę Grand Ole Opry w marcu, chociaż został opisany jako bliski śmierci w listopadzie ubiegłego roku po krwotoku mózgu.
Połowa zespołu Flatt i Scruggs na początku lat 60-tych, który prowadził odrodzenie muzyki bluegrass, Pan Flatt opisał kilka miesięcy temu swoje najbardziej cenione osiągnięcia: „Powinniśmy być dumni z tego, że udało nam się osiągnąć to, co sobie założyliśmy. Chcieliśmy być w dziedzinie, którą sami sobie wyznaczyliśmy. Mieliśmy swoje własne brzmienie.”
Wyrażając przekonanie, że akustyczny styl muzyki country-mountain nie wymrze, powiedział: „Zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie go kontynuował. To było dla nas dobre, odkąd się zaczęło.”
Ostatni występ pana Flatta w tym rejonie miał miejsce 15 października na festiwalu bluegrassowym w pobliżu Williamsburga. Wtedy, jak podczas całego sezonu festiwalowego 1978, usiadł na stołku grając na swojej słynnej gitarze rytmicznej i śpiewając swoje najpopularniejsze piosenki.
Zawierały one „The Ballad of Jed Clampett,” który oznaczał natychmiastową rekonesans dla niego, jego byłego partnera, banjoista Earl Scruggs, i Foggy Mountain Boys jako piosenka tematyczna dla telewizji „Beverly Hillbillies”. Występ w październiku ubiegłego roku zrobił na fanach wrażenie stałego pogarszania się stanu zdrowia pana Flatta. Pamiętali, kiedy jego pokazy obejmowały taniec „Granny”, wykonywane w telewizji przez Irene Ryan.
Mr. Flatt, rodowity Overton County w East Tennessee, dostał swoją pierwszą muzyczną inspirację od ojca i jego pierwsze próby w muzyce były na banjo. Ale świetny słuch muzyczny, który miał być jego paszportem do kariery szybko powiedział mu, że pięciostrunowy instrument nie jest dla niego, a on przerzucił się na gitarę.
Jak wielu muzyków country we wczesnych latach trzydziestych, pan Flatt musiał szukać gdzie indziej pieniędzy na utrzymanie rodziny, a przędzalnie bawełny w Północnej Karolinie i Wirginii były odpowiedzią. Dlatego pan Flatt nie był młodzieniaszkiem, kiedy w końcu zrezygnował z bezpieczeństwa i harówki w przędzalniach, aby polegać na swoim głosie i gitarze, aby przeżyć.
Do początku lat 40-tych, on i jego żona, Gladys, byli w trasie z jednym z najbardziej popularnych zespołów na południowym wschodzie, Charlie Monroe i Kentucky Pardners. To w tym okresie, że jego charakterystyczny głos zaczął być rozpoznawany, jak śpiewał partię tenorową nad Monroe, starszy brat Bill Monroe, znany jako ojciec bluegrass.
Wkrótce po tym, jak Lester i Gladys Flatt opuścili zespół Charliego Monroe, zadzwonił telefon z Nashville, poszukujący jego głosu i gitary dla zespołu Billa Monroe, The Bluegrass Boys, którzy kilka lat wcześniej weszli do radiowej stacji WSM’s Grand Ole Opry.
To właśnie u Billa Monroe pan Flatt znalazł swojego przyszłego partnera, Scruggsa, z którym jego nazwisko jest najczęściej łączone. To Flatt i Scruggs byli w „Beverly Hillbillies”, napisali i nagrali „Foggy Mountain Breakdown”, który później stał się piosenką przewodnią do filmu „Bonnie i Clyde”, nagrywali na żywo w Carnegie Hall, i otrzymali kontrakt na transmisję od Marthy White Mills, firmy mąki Tennessee, która utrzymywała ich na wczesnym-porannym radiu i Opry przez lata. Byli synonimem słowa „bluegrass” przez ponad 20 lat.
Partnerstwo, które rozpoczęło się w 1948 roku, kiedy Flatt i Scruggs opuścili Billa Monroe, przetrwało, choć nie bez pewnych trudności, przypływ muzyki folkowej.
Jego sukces w tych latach, w rzeczywistości, był uważany przez niektórych za zwiastun ich podziału. W miarę jak synowie Scruggsa stawali się profesjonalnymi muzykami, pojawiały się poważne różnice dotyczące rodzaju muzyki, jaką zespół powinien grać. Scruggs i jego synowie, Randy i Gary, utworzyli Earl Scruggs Review.
Scruggs odwiedził pana Flatta w szpitalu na początku tego roku.
„Earl i ja nie rozmawialiśmy od 10 lat”, powiedział później pan Flatt. „Ale kiedy byłem w szpitalu, Earl przyszedł do mnie. Było to dla mnie sporym zaskoczeniem i sprawiło, że poczułem się naprawdę dobrze.”
Wczoraj po południu Scruggs powiedział: „Był bardzo utalentowany. Jego rekord mówi sam za siebie … . On po prostu miał talent, który ludzie lubili. Był obdarzony dobrym naśladownictwem. Mieliśmy wiele dobrych wspomnień razem.”
Po rozpadzie, Pan Flatt utworzył Nashville Grass, zabierając ze sobą wszystkich oprócz jednego z Foggy Mountain Boys. Takie nazwiska jak Paul Warren, Jake Tullock i Josh Graves, blisko legendy na swoich poszczególnych instrumentach, były częścią oryginalnego Nashville Grass.
W 1973 roku, inny legendarny nazwa, Curly Sechler dołączył do zespołu i był nadal częścią Nashville Grass, gdy jego lider zmarł.
Although counting heavily on his longtime associates, Mr. Flatt had fostered the development of new young stars, such as Marty Stuart on the mandolin and Blake Williams on the banjo. Przed Stuartem był Roland White, inny młody mandolinista, który przeżył wyginięcie Kentucky Colonels.
Ten nacisk na młodych mandolinistów był odejściem od starego wizerunku Flatt i Scruggs, głównie z powodu rozłamu, który istniał nad rozstaniem z Bill Monroe, uważany przez niektórych za uosobienie bluegrass mandolinistów.
Po przerwie ze Scruggsem, pan Flatt miał kilka udanych ablumów, zarówno z Nashville Grass, jak i w ponownym połączeniu z jednym z jego byłych partnerów śpiewających, Mac Wiseman.
Mr. Flatt’s survivors include a daughter, Brenda Green of Hendersonville, Tenn…, trzech braci, trzy siostry i dwóch wnuków. CAPTION: Zdjęcie, Lester Flatt, w ostatnim zdjęciu, był gwiazdą Grand Ole Opry od 1944.
.