Hockey legenda Mario Lemieux jest miffed na miliardera inwestora Ron Burkle za messing up sprzedaży Pittsburgh Penguins, The Post dowiedział się.
Po sześciu miesiącach próbuje sprzedać zespół, dwóch mężczyzn – zarówno znaczne mniejszościowych właścicieli zespołu NHL – niedawno odwołał sprzedaży, trzy źródła powiedział The Post.
Były raporty, że Lemieux, który posiada około 40 procent zespołu, i Burkle, z 25 procent udziałów, początkowo szukał dostać więcej niż 700 milionów dolarów za Pingwiny i miejsce rozwoju, źródło powiedział.
Drużyna przyciągnęła ostatnio ofertę, którą Lemieux chciał zaakceptować – ale Burkle odrzucił ją na bok, dwa źródła powiedziały.
„Mario uważa, że Burkle to zepsuł”, źródło bliskie potencjalnemu nabywcy powiedziało.
„It is consistent with my understanding that and Burkle had different asking prices,” a separate source said.
The strategic review was prompted by Lemieux wanting a little liquidity, a source said.
The team, if it makes the playoffs, is marginally profitable, sources said. Jednakże, jeśli przegapi grę w postseason, działa w czerwieni, źródło powiedziało.
Burkle, który Forbes w 2014 roku powiedział, że jest wart 3 miliardy dolarów, prawdopodobnie wierzył, że jeśli Steve Ballmer był skłonny zapłacić 2 miliardy dolarów za Los Angeles Clippers z NBA, to Pingwiny i jego nieruchomości były warte więcej niż 700 milionów dolarów, powiedziały źródła.
„Myślę, że to, o co prosili, było po prostu śmieszne”, powiedziało źródło.
„Myśleli, że mają wycenę NBA, ale NHL nie ma nawet znaczącej krajowej umowy telewizyjnej w USA”, dodało źródło.
Wartość kanadyjskiego kontraktu telewizyjnego spadła gwałtownie wraz z dolarem kanadyjskim.
NHL prawdopodobnie, zbyt, nie chciał zobaczyć Pingwinów sprzedać za dużo mniej niż 700 milionów dolarów, biorąc pod uwagę, że liga prosi zespoły ekspansji zapłacić 500 milionów dolarów, aby dołączyć do ligi.
Dużo niższa cena sprzedaży – zwłaszcza dla historycznej franczyzy jak prawie 50-letnie Pingwiny, które wygrały trzy Puchary Stanleya – mogła wywrzeć presję na opłatę ekspansji.
Burkle, przez rzecznika, powiedział, „Nie ma prawdy do tych plotek”. Lemieux i Pingwiny nie odpowiedziały na calls.
Update:
Od czasu publikacji tej historii, Ron Burkle i Mario Lemieux wydali wspólne oświadczenie, że „Nie ma żadnej różnicy zdań między nami, a my pozostajemy całkowicie wyrównani zarówno w podejściu, jak i filozofii. Kontynuujemy badanie wszystkich naszych opcji strategicznych, w tym możliwej sprzedaży. Nie ma i nigdy nie było ustalonej ceny za zespół i nadal prowadzimy rozmowy z potencjalnymi nabywcami.”
.