Pamiętacie, jak Antonio McDyess wyrzucił Phoenix Suns w zamieci? Suns mają swój własny moment DAJ

W ślad za DeAndre Jordanem, który wczoraj zmienił zdanie i wrócił do Clippers po tym, jak prawie tydzień temu zobowiązał się werbalnie do Mavericks, przypomniała mi się saga Antonio McDyessa z Phoenix i Denver w 1999 roku.

Those Suns fans over 30 years old should remember this fiasco quite well.

After the lockout ended in December 1999, the league was treated with a very abbreviated free agent window. To właśnie w tym oknie, na długo przed tym, jak popularne były sms-y, snapchaty, vining i tym podobne, GM i trener Nuggets, Dan Issel, w jakiś sposób zablokował graczy Suns przed zaczepianiem McDyessa w dniu podpisania, zanim skończył honorując swoje zobowiązanie wobec Denver.

Okazało się to przeciwieństwem wczorajszego fiaska Jordana, gdzie obecny zespół był tym, który zamknął drzwi i nie pozwolił interlopers (Mavericks) in.

Wyobraź sobie, gdyby te media społecznościowe były dostępne w 1999 roku. Wyobraźcie sobie, że to Mark Cuban zamknął DeAndre, fizycznie blokując drzwi przed kontyngentem Clippers po tym jak DeAndre wołał o pomoc. Wyobraźcie sobie, że to Chris Paul jest zmuszony chodzić po ulicach, próbując dostać się do drzwi, by zobaczyć DeAndre.

To szaleństwo przewyższyłoby wczorajszą decyzję DAJ. Była zamieć. Limuzyna. Czarterowy odrzutowiec. Porwanie. Całe to zamieszanie. Blokada chłopaków, z którymi naprawdę chciał być.

Głupota, w rzeczy samej.

W zeszłym roku Scott Howard szczegółowo opisał te wydarzenia w Throwback Thursday, więc rozgrzejmy je ponownie…

Zanim Amar’e Stoudemire zachwycił fanów Suns swoimi wybuchowymi wsadami i pozornie niekończącymi się obietnicami, był Antonio McDyess.

Wielu obecnych fanów Suns prawdopodobnie pamięta McDyessa jako częściowego startera i niezawodnego strzelca w San Antonio (2009-2011) lub Detroit (2004-2009), ale mój przyjacielu był czas, kiedy był Słońcami Phoenix – i dobrze się bawił.

Ale ta historia nie jest o tym – ta historia jest bardziej o okolicznościach jego szalonego odejścia z Phoenix. Ale najpierw trochę tła.

McDyess Background

Antonio McDyess został wybrany #2 overall przez Clippers w drafcie NBA 1995 po dwóch sezonach w Alabamie. W noc draftu został sprzedany do Denver za 15. ogólny pick / białą osobę Brent Barry i przyszłego NBA Sixth Man of the Year Rodney Rogers.

The 1995-96 Denver Nuggets były dwa sezony usunięte z ich szokujące upset Seattle SuperSonics w 1994 NBA playoffs i był zespół playoff w 1995 roku, jak również. McDyess dołączył do dość utalentowanego rosteru składającego się z Dikembe Mutombo, Mahmouda Abdul-Raufa, Jalena Rose’a, Bryanta Stitha i LaPhonso Ellisa, ale zespół spadł do rekordu 35-47 i przegapił playoffy.

McDyess miał jednak bardzo udaną kampanię debiutancką, rozpoczynając 75 meczów, zdobywając średnio 13.4 punktów, 7.5 zbiórek i zdobywając wyróżnienia All-Rookie 1st team. Bernie Bickerstaff wypatroszył roster w 1996 offseason (fabulously szczegółowo tutaj przez naszą siostrę witryny Denver Stiffs), co spowodowało Denver spadając do 21-61, ale McDyess mając okazję do rozkwitu w 18,3 punktu na gracza gry podczas chipping w 7,3 zbiórki na mecz.

W 1997 offseason, Denver starał się wejść do przedłużenia umowy z McDyess – który był w ostatnim roku jego umowy – ale z dwóch stron nie może osiągnąć porozumienia (ten artykuł sugeruje Denver oferowane 6 lat, 70 milionów dolarów) , Denver zbadał swoje opcje handlu. Byli w stanie znaleźć chętnego partnera w Phoenix Suns.

W 3-drużynowej umowie pomiędzy Nuggets, Suns i Cavs te drużyny nabyły następujące elementy;

Suns: Antonio McDyess, pick z 1 rundy draftu 2005 (Sean May – jeśli się zastanawiasz, to ten pick został sprzedany do Charlotte, by Bobcats wybrali Jahidi White’a w expansion drafcie. Serio).

Nuggets: 1998 1st round draft pick (Tyronn Lue), 1999 1st round draft pick (James Posey), 2000 2nd round draft pick (Dan McClintock), 2001 1st round draft pick (Joe Forte) i 2002 2nd round draft pick (Rod Grizzard).

Cavaliers: Wesley Person, Tony Dumas

Kosztem 3 pierwszorundowych picków (i tylko 2 netto) Suns mieli 23-letnią początkującą gwiazdę.

Rok Phoenix

W latach 1996-97 Suns byli drużyną w okresie przejściowym. Przehandlowali Charlesa Barkleya do Houston w offseason 1996 i przez kilka miesięcy prowadzili zespół z części zamiennych. Rollin Mason dość dobrze opisał roster Suns z początku sezonu 1996-97 tutaj.

26 grudnia 1996 Suns zmienili kierunek rozwoju franczyzy, sprzedając niedawno pozyskanego Sama Cassella, wraz z Michaelem Finleyem i AC Greenem do Mavericks za Jasona Kidda.

Po tym jak kontuzja obojczyka w pierwszym meczu opóźniła karierę Kidda w Suns o kilka tygodni, All-Star wrócił i Suns byli w stanie skończyć 22-10 i zrobić playoffy.

Wchodząc w offseason 1997, Suns dodali McDyess’a i aby iść z nim podpisali Cliff Robinson i George McCloud. Te trzy nowe nabytki w połączeniu z pełnym sezonem Jasona Kidda, łysymi strzelcami Rexa Chapmana i grą z ławki Danny’ego Manninga (zdobyłby tytuł Sixth Man of the Year w NBA) wystartowały i wygrały 56 spotkań.

Te zwycięstwa wystarczyły na 4 miejsce w Konferencji Zachodniej i zapewniły Suns spotkanie z San Antonio Spurs w 1 rundzie. Niestety dla Suns, Danny Manning zerwał ACL na początku kwietnia i nie zagra w playoffach. Jeszcze bardziej niefortunnie dla Suns – Tim Duncan był Ostrogami i San Antonio rozjechało Suns w 4 meczach.

Ale było tyle powodów do optymizmu! Jason Kidd miał 25 lat i był już dwukrotnym All-Starem, a Suns mieli dla niego idealnego partnera w postaci niezwykle atletycznego i elektrycznego 23-letniego Antonio McDyessa.

McDyess zdobywał dla Suns średnio 15.1 punktów na mecz, a także osiągał wysokie wyniki w zbiórkach (7.6) i rzutach z pola (53.6%). Co gwarantuje dodatkową wzmiankę, to fakt, że trzecioroczny napastnik był lepszy w każdej kategorii statystycznej w drugiej połowie sezonu niż w pierwszej.

GM Suns Bryan Colangelo miał to do powiedzenia, gdy zapytano go o McDyessa w styczniu 1998 roku:

„Pokazuje talent i umiejętności, które uczyniły go głównym graczem w ostatnich dwóch latach w tej lidze,” powiedział. „Jest tak wiele plusów w jego grze, że może być tylko coraz lepszy”.

Co mogłoby pójść nie tak? Dlaczego nic, oczywiście. Mam na myśli tylko spojrzenie na ten cytat ze stycznia 1998 roku z McDyess o gazecie Denver donoszącej, że planuje powrót do Denver:

„To największe włókno, jakie słyszałem w tym roku. Nie sądzę, że jest jakikolwiek możliwy sposób, w jaki wróciłbym do Denver,” powiedział McDyess. „Podoba mi się tutaj w Phoenix. Chcę po prostu grać i chcę tu być”.

What Went Wrong

Oh no.

Sezon 1998-99 NBA został zmarnowany przez lokaut, który trwał od 1 lipca 1998 roku do 20 stycznia 1999 roku (wolna agentura rozpoczęłaby się 18 stycznia po tym, jak CBA zostało ustnie uzgodnione). Z 50 gier sezon regularny zaplanowany do rozpoczęcia w dniu 5 lutego 1999, zespoły miały szczupły okres, w którym do ustawienia ich rosters dla nadchodzącego roku.

Na początku okrojonej wolnej agencji stało się stosunkowo jasne, że McDyess będzie wybór między pozostaniem w Phoenix lub powrót do Nuggets.

And that’s when things got weird.

On Thursday January 21st, 4 days into free agency, the Nuggets appeared to have McDyess locked up and called a 3PM press conference to say so. Z młodym napastnikiem wciąż niepewny swojej decyzji, Denver został zmuszony do opóźnienia konferencji prasowej do 5:30, a następnie indefinitely.

W 2008 roku w wywiadzie z Chris McCosky z Detroit News, McDyess rzucić trochę światła na jego walce:

„Nie chciałem tam podpisać,” powiedział McDyess, napastnik. „I sort of had an in-between mind at that point”.

*Side Note: Ten artykuł z archiwów Sports Illustrated z 1999 roku mocno sugeruje, że dużym powodem wewnętrznych niesnasek McDyess’a było oczekujące zwolnienie przez Denver jego przyjaciela LaPhonso Ellisa – fakt, który nie idzie wspomnieć w wywiadzie z 9 lat później.

Co więc robi każdy młody człowiek stojący przed wielką decyzją o tym, dla kogo grać na randce? Why he calls his ex former teammate Jason Kidd of course. Back to you Dice:

„When I got to Denver, I just felt like that wasn’t the place for me,” he said. „Zadzwoniłem więc do Jasona Kidda (jego kolegi z drużyny w Phoenix w poprzednim sezonie) i powiedziałem mu, 'Nie wiem, czy chcę tu podpisać, człowieku’. On powiedział, 'Po prostu zostań tam i nie rób nic, czego nie chcesz robić. Będę tam wkrótce’. ”

Jak zareagował bohaterski Jason Kidd? Cóż, chwycił swoich kumpli Rexa Chapmana i George’a McClouda i trójka Suns wyczarterowała samolot do Denver, by uratować swojego kumpla przed plagą śnieżnej pogody.

Po tym jak agent McDyess’a został zapewniony przez Bryana Colangelo, że Dice będzie mile widziany z powrotem w Dolinie, Suns rozpoczęli rekrutację.

W czymś, co wydaje się prosto z filmu sportowego dla dzieci, wtedy-Nuggets GM Dan Issel odkrył, że kawaleria Suns jest w drodze i wezwał własne posiłki w postaci głównego trenera Mike’a D’Antoni, asystenta trenera Johna Lucasa, Nicka Van Exela i naturalnie bramkarza Avalanche Patricka Roya. Oto zabawna anegdota:

Issel i Nuggets właściciel Charlie Lyons huddled z McDyess i jego agentów, Dutt i James Bryant, w szatni w McNichols Arena, gdzie sold-out NHL mecz między
Colorado Avalanche i Calgary Flames był mniej niż godzinę od hotelu. Kiedy McDyess wspomniał, że bramkarz Avalanche Patrick Roy jest jego ulubionym graczem, włodarze Nuggets poprosili Roya o szybką przedmeczową wizytę. Zaprezentował on McDyessowi kij bramkarski, którego miał zamiar użyć tej nocy.

Dzięki za nic (wtedy-Phoenix Coyotes bramkarz) Nikolai Khabibulin.

Artykuł 1999 Sports Illustrated idzie w obszerne szczegóły na temat tego, co się stało, gdy Suns przybyli, ale w skrócie było to, że gracze skierowali się do McNichols Arena, gdzie Avalance grał i zaparkował na zewnątrz areny czekając na McDyess potencjalnie wyjść.

Here’s what happened next:

Chapman mówi, że poprosił ochroniarza, aby powiedział McDyessowi, że czekają. Po kilku minutach wrócił inny strażnik i powiedział mu: „Właśnie rozmawiałem z Antonio, a on powiedział: 'Spadaj’.”

„Powiedziałem mu: 'Kłamiesz’,” mówi Chapman. „Naciskałem go i w końcu powiedział: 'Słuchaj, mówię ci tylko to, co kazano mi tu przyjść i powiedzieć.'”

McDyess sam namalował bardziej zabawny obraz incydentu w wywiadzie z 2008 roku:

Ale McDyess powiedział, że Dan Issel, trener i generalny menadżer Denver w tym czasie, wiedział, że impreza ratunkowa Kidda jest w drodze, i poinstruował ochronę i sprzedawców biletów w McNichols Arena, aby utrzymać Kidda i spółkę poza budynkiem.
„Chodzi mi o to, że na zewnątrz była zamieć, a oni nie wpuścili tych chłopaków do środka areny. Trzymali ich na zewnątrz w śniegu,” powiedział McDyess. „To były szalone czasy”.

Biedny trzęsący się George McCloud i Tiny Tim-esque Rex Chapman.

Their daring hockey game rescue thwarted, the Suns returned to an Embassy Suites where they thought a 9:30 meeting with McDyess would follow. Do spotkania nigdy nie doszło. Dla jednej ostatniej anegdoty ciesz się tym:

McCloud dzwonił na pager McDyess’a 25 razy, ale nie otrzymał odpowiedzi. O północy Chapman po raz ostatni przeszukał lobby i wpadł na Bryanta, Dutta i Van Exela, którzy się meldowali – bez
McDyessa. „Podszedłem do Tony’ego Dutta,” powiedział Chapman. „Miał na sobie bluzę dresową Denver Nuggets. Zapytałem go, co się dzieje. Powiedział mi, że Antonio podjął decyzję, by grać dla Denver. Powiedziałem Tony’emu, że nie mam nic przeciwko temu, jeśli dzięki temu Antonio będzie szczęśliwy. To przecież najsłodszy facet na świecie. Chciałem tylko wiedzieć, dlaczego musieli go przez to wszystko narażać?”.

Jedyna rzecz, która uczyniłaby tę historię lepszą, to gdyby Rex Chapman krzyknął „Et tu, Tony Dutt?” na agenta McDyess’a w Denver Embassy Suites w środku nocy.

Moving On

Z McDyess’em z powrotem w Denver, Suns uderzyli szybko następnego dnia, kiedy podpisali Minnesota power forward Tom Gugliotta do sześcioletniego, wartego 58,5 miliona dolarów kontraktu. Ku zmartwieniu trenera Danny’ego Ainge’a, Googs początkowo opuścił Phoenix bez kontraktu, co spowodowało, że wygłosił tę świetną linię o wizycie napastnika z Minnesoty:

„Mieliśmy wiele pozytywnych opinii” – zażartował trener Phoenix Danny Ainge – „ale hej, miałem też rok pozytywnych opinii od McDyessa”.

Burn on you, Dice.

The Suns looked to double down on…something….when they acquired the jewel of the Bulls second three peat in center Luc Longley.

Ten roster Phoenix z OK-ness przyniósł Suns 27-23 rekord i pierwszą rundę z rąk Portland.

McDyess rozkwitłby w następnych 3 sezonach w Denver, szczytując jako 20/12 All-Star podczas sezonu 2000-2001. W następnym sezonie zaczął się nawał kontuzji, ponieważ w sezonach 2001-2002 i 2002-2003 rozegrałby łącznie tylko 10 spotkań.

Denver następnie sprzedało McDyessa do Knicks w transakcji, w której Scott Layden wymienił niedawno wybranych Nene, Marcusa Camby’ego i Marka Jacksona za gościa, który nie grał od 2 lat. Scott Layden był świetnym GM-em. Dice wrócił do Phoenix jako trup w styczniu 2004 roku w wymianie Stephona Marbury’ego.

Na swoje usprawiedliwienie McDyess ładnie wymyślił swoją grę na nowo w latach 30-tych z Detroit i San Antonio.

Post-Script

Jak wygląda alternatywna historia, w której Suns mają Kidda i McDyessa rosnących razem? Kto wie – ale byłoby to cholernie przyjemne do oglądania. (Również prawdopodobnie przegapilibyśmy Backcourt 2000).

Tutaj kilka oldschoolowych highlightów McDyessa, aby dać Ci przedsmak tego, kim był:

Ostatnie słowa należą do McDyessa, który według artykułu McCosky’ego zawsze żałował swojej decyzji o powrocie do Denver:

„Byłem wtedy po prostu bardzo młody. Nie miałem wtedy nikogo, kto by mnie prowadził czy uczył lepiej. Zasadniczo słuchałem Johna Lucasa (asystenta trenera Nuggets). On był moim mentorem-doradcą w tamtym czasie i dlatego dotarł tam i rozmawiał ze mną zanim (Kidd) przyszedł, a ja poszedłem dalej podpisać papier.”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.