Proste zdanie, które musisz powiedzieć na koniec rozmowy kwalifikacyjnej, aby Twoje poszukiwania pracy mniej stresujące – Salary Tutor

one-more-thing

Dwie prawdy o poszukiwaniu pracy

  • Proces może trwać bardzo długo
  • Doświadczenie może być bardzo stresujące

Jak długo to trwa? Podczas gdy z pewnością istnieją historie typu „rzuciłem pracę w piątek, miałem nową w poniedziałek”, jest wystarczająco dużo opowieści o „pospiesz się i czekaj”, że wyczerpałem temat w Wait For It… Why the Job Search Process Takes So Long.
Jak bardzo stresujące może to być? Głównym problemem jest tutaj efekt spirali. Im dłużej idziesz bez pracy, tym bardziej prawdopodobne jest, że staniesz się przygnębiony, niezmotywowany i odrzucony, co z kolei będzie miało negatywny wpływ na twoje przyszłe perspektywy.

Czy byłeś w tym typowym scenariuszu wywiadu?

Powiedzmy, że znajdujesz świetną firmę i masz swój pierwszy wywiad w poniedziałek, 1 kwietnia o 14.00.

Spotykasz się z Działem Kadr i oni cię lubią, więc jesteś również przekazywany do dwóch dodatkowych menedżerów. Wywiad idzie świetnie. Wydaje się, że jest to idealne dopasowanie, masz doskonały rapport z każdym, a do 4pm HR jest uścisk dłoni i pokazując ci drzwi.

Pierwszą rzeczą, którą powinieneś zrobić, to zakończyć silne. Podkreśl swój entuzjazm o pozycji, przynieść temat, który pojawił się podczas spotkań, i zakończyć komentując, jak jeden z najlepszych umiejętności jest idealne dopasowanie do tego, co szukają.

Ostatnia rzecz, większość ludzi zazwyczaj powiedzieć

Jak zmierzasz do drzwi, co większość ludzi zazwyczaj powiedzieć jest:

„Jakie są kolejne kroki w procesie i kiedy mogę spodziewać się usłyszeć z powrotem?”

Typowa odpowiedź od HR będzie:

„Naprawdę staramy się przyspieszyć to, więc na pewno usłyszeć z powrotem od nas w ciągu najbliższych kilku dni.”

Jesteś zachwycony z tej odpowiedzi, uścisk dłoni podekscytowany, i udać się do domu.

Proste zdanie następcze, które powinieneś powiedzieć, aby zaoszczędzić sobie stresu

W tym scenariuszu, jest teraz 16:00 w poniedziałek, a HR wskazał, że wrócą do ciebie w ciągu kilku dni (zakładając środę lub czwartek), więc proste zdanie, które powinieneś powiedzieć to:

„To brzmi świetnie. Jeśli nie usłyszę z powrotem od ciebie do piątku po południu, byłoby to w porządku, gdybym podążył z tobą?”

Nieuniknione odpowiedź jest „Och, na pewno, nie ma problemu w ogóle! Ale powinieneś naprawdę usłyszeć od nas dobrze przed tym.”

Nie wiedzą tego jeszcze, ale oni kłamią.

UWAGA: Dostosuj swoją odpowiedź, jak to konieczne. Jeśli jest czwartek 10-go, a oni mówią, że usłyszysz coś „na początku przyszłego tygodnia”, zapytaj, czy możesz to zrobić za tydzień (w czwartek 17-go).

Zarezerwuj połączenie

Co się stanie, jeśli nie zadasz tego pytania

Oto stresująca oś czasu:

  • Poniedziałek: Wracasz do domu wypełniony podekscytowaniem nad wywiadem.
  • Wtorek: Rozmawiasz z przyjaciółmi i powiedzieć im, jak dobrze wywiad poszedł, mówiąc, że jest szansa na zewnątrz można usłyszeć coś today.
  • Środa: Zaczynasz sprawdzać swój e-mail i telefon częściej. Co mieli na myśli „kilka dni?” Czy to oznacza dwa lub trzy?
  • Czwartek: OK, dziś jest ten dzień. Twój znaczący inny dzwoni do ciebie po południu, aby zobaczyć, czy słyszałeś coś jeszcze. Nie masz. Zaczynasz się stresować i obawiać najgorszego. Może znaleźli lepszego kandydata. Nie śpisz dobrze.
  • Piątek, 11 rano: Najwyraźniej dziś jest dzień, że dostaniesz ten telefon. Jednak nadal nie ma słowa, jak godziny tick by. Myślisz o wysłaniu e-maila do działu kadr, aby dowiedzieć się, jaki jest status. A może zadzwonić. Czy texting byłoby dziwne?
  • Piątek, 2pm: Wracasz z lunchu i nie ma e-maila. Pytasz przyjaciół: „Czy mam do nich zadzwonić? Czy to jest denerwujące? Czy wyjdę na desperata?”. Ich ogólna odpowiedź jest mieszana. Niektórzy mówią: „Powiedzieli, że się odezwą, lepiej nie zawracać im głowy”. Inni mówią, żeby zadzwonić. Twój stres buduje.
  • Piątek, 4pm: Teraz naprawdę zaczynasz się dusić. „Nie mogę uwierzyć, że jeszcze do mnie nie wrócili”. Twoje myśli zaczynają być negatywne. „Wiesz, nie jestem pewien, czy to takie wspaniałe miejsce do pracy w każdym razie.”
  • Piątek, 5:30pm: Jest jasne, że nie są one coraz z powrotem do Ciebie dzisiaj. Gdy idziesz na happy hour, twój optymizm zaczyna graniczyć z gniewem. Spotykasz się z przyjaciółmi, którzy wszyscy radośnie pytają: „Więc jak tam z tą nową pracą? Czy masz już ofertę?”
  • Piątek, 7:51pm: Jesteś pijany. Rozlewasz swojego drinka. Zdajesz sobie sprawę, że przegapisz pociąg o 8pm, więc będziesz musiał czekać na 9:13pm.
  • Sobota: To naprawdę zaczyna cię niepokoić. Jak widzisz innych przyjaciół, wszyscy są podekscytowani, aby usłyszeć, co się stało z wielkim wywiadzie z poniedziałku, ale wszystko, co możesz powiedzieć, to to, że myślałeś, że poszło dobrze, ale teraz naprawdę nie masz pojęcia.
  • niedziela: Dzwoni twoja mama. Słyszałeś coś? Czy jesz swoje warzywa?
  • Poniedziałek: Robisz to do 15:00 bez odpowiedzi, zanim w końcu się złamiesz. W najgorszym przypadku, ogień off e-mail, który ma zły podtekst, że jesteś zirytowany, że powiedzieli, że wrócą do Ciebie, ale nie.
  • wtorek: Sprawy nie kończą się dobrze.

happy-hour

Co się naprawdę stało

W rzeczywistości, oto co prawdopodobnie stało się po stronie HR rzeczy:

  • Po rozmowie w poniedziałek, twój ankieter spędził resztę dnia nadrabiając zaległości w poczcie elektronicznej, a następnie poszedł do domu.
  • Spotkała się z innym kandydatem we wtorek, a kandydat na środę zapytał, czy mogą przełożyć na czwartek.
  • HR wzywa do spotkania w piątek, aby omówić opinie wszystkich, ale zapomina, że jeden z menedżerów bierze 3-dniowy weekend, więc planują spotkać się po lunchu Monday.
  • Ten poniedziałek po południu spotkanie idzie dobrze, ale kiedy HR wraca do swojego biurka, jest kilka pożarów do ugaszenia, a następnie musi kierować się wcześnie, aby zobaczyć syna Little League gry. Ona planuje na kontakt ze wszystkimi kandydatami wtorek rano.
  • Tuż przed wyjazdem, dostaje e-mail, który wydaje się trochę gorzki i zły. Hmm, być może nie jest to typ osoby, którą chcemy tu zatrudnić.

Więc, czy HR bezczelnie kłamał, kiedy zapewnił cię (dwukrotnie), że odezwie się do ciebie w ciągu kilku dni? Nie.

Po prostu sprawy zajmują trochę czasu. Pojawiają się problemy. Wszystko trwa dłużej niż myślisz.

Co się stanie, gdy zadasz to pytanie

Oto, co się stanie, gdy zadasz to pytanie:

„Jeśli nie odezwę się do piątku po południu, czy byłoby w porządku, gdybym się z tobą skontaktował?”

  • Przez następne kilka dni jesteś z pewnością nadzieję na odpowiedź, ale nie jesteś zaniepokojony, gdy nie dostajesz one.
  • Gdy piątek przychodzi, nie trzeba dręczyć się o to, co zrobić, lub czy będziesz przeszkadza im lub patrząc desperacki przez sprawdzanie w, ponieważ już dał ci pozwolenie, aby to zrobić.
  • W rzeczywistości, może to nawet pomóc twojej sprawie, ponieważ złożyłeś obietnicę w poniedziałek, i spełniłeś ją poprzez zastosowanie się do tej komunikacji.
  • Wysyłasz uprzejmą notatkę z pytaniem, czy mają jakieś postępy do zgłoszenia, i życzysz im dobrego weekendu.
  • W większości przypadków, HR odpowie szybko i przeprosi, wyjaśni co się stało, poinformuje Cię o nowym harmonogramie i powie, że powinieneś usłyszeć odpowiedź we wtorek.
  • Możesz cieszyć się swoim weekendem.

Wniosek

Czy to oznacza, że na pewno dostaniesz pracę, lub że nie będzie przyszłych opóźnień w dół linii? Nie. W rzeczywistości, może trzeba będzie powtórzyć proces, pytając o następnym przedziale czasowym, kiedy należy check in.

Ale kiedy można znaleźć bardzo łatwe rozwiązanie bardzo powszechnego problemu, każdy trochę pomaga.

Zadzwoń

Uwaga: Wersja tego artykułu po raz pierwszy pojawił się w poście dla Salary.com.

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.