Search

About the topic

Druga edycja Biennale Architektury w Tbilisi, która jest pomyślana pod nazwą „What Do We Have in Common” proponuje bliższe przyjrzenie się pojęciu wspólności w naszych coraz bardziej zindywidualizowanych i podzielonych społeczeństwach. Definicja wspólnoty jest czymś, co chcielibyśmy zbadać i przełożyć na naszą tkankę miejską. Po dramatycznym upadku Związku Radzieckiego na mapie świata pojawiło się kilka ledwie rozpoznawalnych krajów. Te nowo powstałe „postsocjalistyczne” państwa musiały przejść nieuniknioną, ale bolesną transformację z gospodarki planowej na rynkową – transformację ekonomiczną, która znalazła swój wyraz zarówno w normach kulturowych miasta, jak i w jego tkance miejskiej. Zorganizowane „kolektywnie” społeczeństwo stawało się coraz bardziej zindywidualizowane, planowe przestrzenie miejskie zmieniały się w bardziej fragmentaryczne i podzielone. Cały proces przemian urbanistycznych i społeczno-ekonomicznych zdawał się zapominać o poczuciu wspólnej przestrzeni i zbiorowości. Przestrzenie wspólnego zamieszkiwania i zbiorowego użytkowania stały się w większości infrastrukturalne, przekształcając się w miejsca przejściowe i o nieprzerwanej funkcjonalności.

Pojęcie „commons” łączy otwarte zasoby każdego rodzaju: naturalne, kulturowe, przestrzenne, materialne i niematerialne – których własność i dostęp są wspólne. Ale commons oznacza również zbiór praktyk, które zarządzają i utrzymują te zasoby i muszą być zachowane jako takie. Gwałtowne przejście Gruzji do neoliberalnego systemu politycznego w latach 90. spowodowało nowe rozumienie tych dóbr – zasoby otworzyły się na utowarowienie i indywidualizację.

Ruchy aktywistów „prawo do miasta” przypominają nam, że dobra muszą zostać odzyskane jako skończone zasoby, które muszą być podtrzymywane, pielęgnowane i zarządzane przez społeczności i profesjonalistów.

Architekci, urbaniści i instytucje państwowe odgrywają fundamentalną rolę w utrzymaniu przestrzennych wspólnot, nie bardziej niż w Tbilisi.

W naszej lokalnej rzeczywistości postsowieckiej transformacji przestrzennej, politycznej i społecznej towarzyszyło wiele nowych sposobów rozumienia i słownictwa urbanistycznego. Rozumienie wspólnej przestrzeni stało się bardzo złożonym zagadnieniem. Kwestionując pojęcie „wspólnego” chcielibyśmy zająć się kilkoma warstwami przestrzeni miejskiej w Tbilisi i zbadać to, co wewnętrzne i zewnętrzne, materialne i wyobrażone poprzez zbadanie znaczenia procesu transformacji i jego konsekwencji dla przestrzeni wspólnych. Klatki schodowe, osiedlowe patia, progi, dachy bloków mieszkalnych, publiczne parki i skwery, rzadko lub nieużywane budynki publiczne/prywatne, współdzielone, samorządne przestrzenie otwarte – wszystkie one należą do początków „wspólnego” słownictwa miejskiego, które staramy się wzbogacić, studiować i badać na różnych poziomach poprzez zrozumienie struktur własnościowych, śledzenie politycznych konsekwencji przekształceń „wspólnej” przestrzeni, codzienne wspólne praktyki przestrzenne, przestrzenie oporu i wiele innych.

Meanwhile – COVID 19

Podczas pracy nad drugą edycją Biennale Architektury w Tbilisi zadając sobie pytanie: „co nas łączy?” ku naszemu zaskoczeniu odpowiedzi znalazły się znacznie szybciej. Wraz z nagłymi zmianami w naszym życiu, które nastąpiły w związku z trwającą pandemią, stało się jasne, że jest znacznie więcej rzeczy, które nas łączą. Z drugiej strony należy zauważyć, że pandemia obnaża i intensyfikuje istniejące na świecie nierówności.

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.