White Knight, pilotowany przez Petera Siebolda, wyniósł SpaceShipOne na wysokość startu. O 08:15 PDT, na wysokości 47 900 stóp (14,6 km) i z prędkością 112 węzłów (58 m/s), SpaceShipOne został uwolniony z White Knight. Po szybowaniu na wysokość 44 400 stóp (13,5 km) i przyspieszeniu do prędkości 0,55 Macha, rakieta została zapalona na 15-sekundowe spalanie.
9 sekund po spaleniu, SpaceShipOne przekroczył prędkość dźwięku. Statek wznosił się pod kątem 70 stopni, przyspieszając z prędkością 3 g (30 m/s²). W momencie wypalenia liczba Macha wynosiła 1,2. Statek wzbił się na wysokość apogeum 67 800 stóp (20,7 km).
Statek został skonfigurowany w tryb wysokiego oporu („pierzasty”), aby rozpocząć opadanie. Po około minucie opadania, na wysokości 35 000 stóp (10,7 km) przeszedł do konfiguracji szybowca. Następnie przez 12 minut szybował z powrotem na lotnisko Mojave.
Podczas lądowania oscylacja przechyłu spowodowała zapadnięcie się lewego podwozia głównego. Statek wykonał wypad na pas startowy i zatrzymał się na miękkim piasku. Statek doznał niewielkich uszkodzeń, które później naprawiono, a pilot nie odniósł obrażeń.