Super-fit Lucy Hale ujawnia swoją dietę i nawyki ćwiczeń

Przyjaciel, który kiedyś spotkał Lucy Hale miał dwie rzeczy do powiedzenia o niej. Po pierwsze: jest naprawdę miła. Po drugie: jest super, super fit. Najwyraźniej dziewczyna jest wysportowana jak diabli.
„Och, to naprawdę miło słyszeć”, mówi Hale, szczerze uradowana, kiedy mówię jej to przez telefon do Los Angeles, gdzie relaksuje się w domu.
Jasne jest, że ćwiczenia mają znaczenie dla Hale, niedawnej gwiazdy horroru „Truth or Dare” (premiera na DVD 15 sierpnia). Tak bardzo, że ćwiczy każdego dnia.

„Jestem jednym z dziwaków na świecie, którzy naprawdę lubią ćwiczyć, nie z perspektywy fizycznej, bardziej z perspektywy psychicznej”, wyjaśnia 29-latka.
„To codzienna część tego, co robię. Pracuję z trenerem i to będzie godzinna sesja, albo będę robić 45-minutowe zajęcia spinowe lub zajęcia pilates. To nie jest szalona ilość, po prostu trochę każdego dnia.”

Nieco nieoczekiwanie, 157-centymetrowy fitness fiend mówi, że trening, który uważa za największe wyzwanie, to joga.
„Nie nie lubię tego, po prostu trudno mi usiedzieć w miejscu”, wyjaśnia. „Są pewne zajęcia jogi, gdzie unosisz się przez cały czas, ale jest tylko specyficzny rodzaj jogi, taki jak Bikram, gdzie po prostu trzymasz te pozy, jest to super wyzwanie i gorące i musisz być nieruchomo, a to jest dla mnie trudne.”
Warto zauważyć, że Hale ma pozornie nieskończoną dostawę godnej pozazdroszczenia odzieży aktywnej, która zainspirowałaby nawet najbardziej leniwą duszę, aby wstać i iść.

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.