Wyjechałam do Paryża ostatniego lata (2016), ale nigdy nie mogłam się zmusić do napisania o tym. Kocham Paryż tak, tak bardzo i umieszczenie mojej podróży w słowach wydawało się zbyt zniechęcającym zadaniem (dramatyczne, wiem!). Ale tak wiele osób, które znam, podróżuje do Paryża w najbliższej przyszłości i naprawdę chcę, aby moje zdjęcia były łatwo dostępne dla wszystkich w Internecie … więc w końcu zdecydowałem się upamiętnić moją podróż!
Ah, Paryż! #swoon
Studiowałem za granicą w Paryżu w college’u i odwiedziłem Paryż kilka razy przed tym, więc byłem SUPER podekscytowany powrotem! Ponieważ byliśmy w Paryżu tylko przez kilka krótkich dni, a ja nie byłam tam od kilku lat, zapisałam Dana i mnie na wycieczkę kulinarną z Paris by Mouth w Marais, zwaną Taste of the Marais. Paris by Mouth, dobrze znany (być może najbardziej znany) paryski blog o jedzeniu, oferuje kilka wycieczek po Paryżu. Wybrałam wycieczkę po Marais, ponieważ Dan nie spędził w nim zbyt wiele czasu, a to po prostu najpiękniejszy obszar!
Notre Dame – tuż obok Marais.
Wycieczka rozpoczęła się w łatwym do znalezienia miejscu w Marais, a naszym pierwszym przystankiem na naszej wycieczce po Marais była tradycyjna paryska boulangerie (tłumaczenie: sklep z chlebem) o nazwie Tour Autour du Pain. Według naszego przewodnika, ta boulangerie zdobyła nagrody i jest niezwykle, niezwykle popularna wśród Paryżan! Ponieważ uwielbiam francuski chleb, byłam bardzo podekscytowana tym przystankiem. Cała nasza grupa (około 8 osób), weszła do środka, a nasz przewodnik wyjaśnił różne chleby, potrawy i słodycze na wyświetlaczu. Następnie zakupiła dla nas kilka produktów chlebowych do wypróbowania na placu tuż obok sklepu!
Tour Autour du Pain’s window!
Savory goods – mój ulubiony.
Drooling.
Pro tip od Claire, przyniosła małe plastikowe tacki, aby pokroić chleb na mniejsze kawałki i pozwolić gościom spróbować – bardzo łatwy sposób na dystrybucję jedzenia na wycieczce! Na marginesie, zaczęliśmy od klasycznego francuskiego croissanta z masłem. Jest to najwyraźniej najbardziej znany produkt Tour Autour du Pain i jest on robiony codziennie. Jak można się było spodziewać po nagrodzonym croissancie, był on miękki, lekko maślany i bardzo łuszczący się. Widzę, dlaczego zdobywa nagrody!
Klasyczny croissant maślany.
Następnie spróbowaliśmy klasycznego baugette – długiego, twardego francuskiego chleba, który stereotypowo wozi się w koszykach rowerowych i chouquette, które są najpyszniejszymi małymi ptysiami chlebowymi zwieńczonymi cukrem! Moim ulubionym był klasyczny maślany croissant, ale wszystko było całkiem pyszne.
Chouquettes!
Po spróbowaniu pysznego chleba, powędrowaliśmy ulicami Marais – która jest jedną z najpiękniejszych dzielnic Paryża – do odpowiednika francuskich delikatesów. Jednak w przeciwieństwie do amerykańskich delikatesów, francuskie delikatesy sprzedają szeroką gamę wymyślnych, zdrowych produktów spożywczych. Kiedy studiowałam za granicą w Paryżu, cały czas wybierałam kolację z miejsc takich jak to. Jedzenie jest pyszne, tradycyjne i nie jest strasznie drogie. Sklep, do którego się udałyśmy nazywa się Ramella Charcutier Traiteur. Claire wybrała dwa z moich ulubionych francuskich dań, terrinę z kurczaka i pasztet wieprzowy! Ku mojemu wielkiemu rozczarowaniu, zachowała je na później…
Wybór potraw w Ramella Charcutier Traiteur.
Dużo opcji…
Francuskie mięso w galarecie. Klasyka.
Terrines! Moje ulubione!
Po delikatesach, naszym kolejnym przystankiem był malutki, lokalny paryski sklepik z serami po drugiej stronie ulicy, Fromagerie Jouannault! Claire znów przyniosła trochę smakołyków na później, a my mogliśmy się ślinić na widok wszystkich serów!!! Właścicielka była również bardzo miła i odpowiedziała na wszystkie nasze pytania po angielsku. Moje ulubione były sery piłkarskie – kiedy we Francji!
A fromagerie!
Yum, ser!
Moje ulubione – sery piłkarskie!
Podążając za klasycznym francuskim tematem sklepowym, nasz następny przystanek był w charcuterie (aka rzeźnik) kilka drzwi w dół o nazwie Caractere de Cochon. W tym sklepie, cieszyliśmy się rozmawiając z właścicielem i próbując różnych świeżo pokrojonych mięs, jak również Claire zbierając trochę jedzenia na później! Kilku kupujących wpadło do środka i jest to zdecydowanie sklep z sąsiedztwa!
Caractere de Cochon
Ta wieprzowina jest dla nas do spróbowania.
Tradycyjna.
Próbki!
Saucisson!
Po wizycie u rzeźnika, byliśmy wreszcie gotowi cieszyć się naszymi zakupami. Nieco dalej w Marais, dotarliśmy do Bibovino, naszego przedostatniego przystanku. Bibovino to francuska marka, która sprzedaje organiczne wino w kartonie. Nie, nie tak jak Franzia w USA, ale faktycznie porządne, organiczne wino, które smakuje naprawdę dobrze! Bibovino jest tak popularne, że ma wiele lokalizacji w całym Paryżu i Francji!
Bibovino! Wino jest w fioletowych pudełkach!
Po szybkim rozejrzeniu się, zajęliśmy nasze miejsca z tyłu i przygotowaliśmy się do wypróbowania wszystkich potraw, które zakupiliśmy! Po pierwsze, ser! A było go bardzo dużo. Moim ulubionym był kozi ser, ale Roquefort też był okropnie smaczny!
Ser krowiComte z Jury i ser owczy Roquefort z Midi-Pirenejów
Ser kozi, ser owczy z Ossau-Iraty w Basque-Pyrenees i Brie de Meaux z Ile de France (6-8 tygodni)
Ser kozi z Sainte-Maure-de-Tourraine w Dolinie Loary (10-28 dni z pokrywą z popiołu)!
Po serach spróbowaliśmy terriny i pasztetu, które są moimi ulubionymi (!!!), oraz mięsa ze sklepu mięsnego. Szczególnie smakowała mi terrina z kurczaka. Mogłabym zjeść cały ten plaster z krakersami.
Terrina z kurczaka. Wielkość tego kawałka, którym dzieliła się cała grupa, odpowiada kromce chleba.
Pasztet z wieprzowiny i czerwonej papryki.
Saucisson.
Wraz z naszym jedzeniem spróbowaliśmy siedmiu (!) win Bibovino – Sauvignon Blanc z Touraine, Gamay i Pinot Noir z Cotes d’Auvergne, Garignan i Grenache z Corbiers – wzmacniane grenache z Cartagene, oraz blanc de noirs z Szampanii! Wino smakowało wybornie i było w zasadzie bez ograniczeń. Zdecydowanie spróbowaliśmy wszystkiego i absolutnie wróciłbym do Bibovino.
Sauvignon Blanc.
Po dużej ilości wina, opuściliśmy Bibovino i przespacerowaliśmy się przez Marché Couvert des Enfants Rouges, który znajduje się tuż za Bibovino! Był to w zasadzie rynek owoców i warzyw, kiedy go odwiedziliśmy, ale wyobrażam sobie rynek bardziej ekscytujący w weekendy.
Marché Couvert des Enfants Rouges
Nasza wycieczka zakończyła się przystankiem w jednym z najlepszych paryskich sklepów z czekoladą, Jacques Genin. Jacques Genin robi wszelkiego rodzaju desery w stylu cukierków, które wyglądają niesamowicie!!! Próbowaliśmy czekoladek, karmelków i galaretek w Jacques Genin! Dla tych, którzy nie są zaznajomieni, galaretki są jak gumisie, ale bardziej miękkie i są niezwykle popularne we Francji. Jacques Genin robi różne smaki, większość z egzotycznej odmiany owoców, a kiedy my odwiedziliśmy, zielony pomidor. Najwyraźniej moje żelki miały smak zielonego pomidora! Totally awesome!
Żelki w Jacques Genin. Te zielone w kierunku środka były zielonym pomidorem!
Spróbowaliśmy też karmelu i dwóch czekolad, które wybrała Claire – standardowej czekolady i czekolady malinowej!
Czekolada malinowa.
Tak wiele karmelków!
Nasza wycieczka zakończyła się po Jacques Genin i zbadaliśmy trochę więcej Marais na własną rękę. Podsumowując, wycieczka trwała kilka godzin i była to wspaniała wycieczka kulinarna i świetny sposób na zwiedzanie Marais. Claire, nasza przewodniczka, była niesamowita i super kompetentna. Niestety, przeprowadziła się do Kanady krótko po naszej wycieczce. Zdecydowanie sprawdź tę wycieczkę, jeśli jesteś w Paryżu!
Paris by Mouth: Firma, która prowadzi tę wycieczkę. Można dokonać rezerwacji na tę wycieczkę żywności, jak również inne wycieczki żywności w Paryżu, online. Nasza wycieczka nazywa się Taste of the Marais i kosztowała 110€/osobę (wszystko wliczone w cenę). Jak już wspomniałam, wycieczka trwała kilka godzin i jest odpowiednia w każdą pogodę!
Tout Autour du Pain: 134 rue de Turenne lub 59 Rue de Saintonge, Paris 75003 (brak strony internetowej). Otwarte od poniedziałku do piątku 7h30 – 20h30. Zamknięte w sobotę i niedzielę. Jest to dobre miejsce na przekąskę na wynos.
Ramella Charcutier Traiteur: 38 rue de Bretagne, Paris 75003 (brak strony internetowej). Otwarte od wtorku do soboty 8h00 – 20h00 i niedziela 8h00 – 13h30. Zamknięte w poniedziałki. Inne dobre miejsce, aby złapać kęs do jedzenia w mieszkaniu!
Fromagerie Jouannault: 39 rue de Bretagne, Paryż 75003. Czynne od wtorku do czwartku: 9h00 – 13h30 / 15h30 – 20h00; piątek i sobota: 9h00-20h00; niedziela: 9h00 – 14h00. Świetne miejsce, aby odebrać ser do jedzenia we Francji. Uwaga, jeśli ser nie jest zapakowany próżniowo, nie można go przywieźć z powrotem do USA.
ON A BUDGET
.