Coś bardzo specjalnego, bardzo magicznego, dzieje się, kiedy dwie naprawdę dobre rzeczy spotykają się i są połączone: tworzą nową, jeszcze lepszą rzecz.
Gdy tylko mój mąż i ja poświęcamy kilka chwil na refleksję nad naszym blogiem (a jaki jest lepszy czas niż Nowy Rok!), nie możemy pomóc, ale odnotowujemy prosty fakt, że bez jednego z nas dwojga, po prostu naprawdę nie byłoby „Przytulnego Fartuszka”.
I jest niesamowicie piękna i pokorna powaga tej realizacji.
Widzicie, bez tych unikalnych rzeczy, które ja wnoszę, nie byłoby żadnych przepisów ani osobistych, pisanych postów, którymi mogłabym się z Wami podzielić; a bez wspaniałych talentów mojego męża, nie byłoby żadnych wykwintnych, artystycznych i apetycznych zdjęć tych właśnie przepisów, aby zachęcić Was do odwiedzenia nas, nie wspominając o wszystkich jego technicznych i zakulisowych wkładach, które pozwalają nam mieć w ogóle działającą stronę!
To prawda, bez jednego z nas dwojga, ten mały zakątek web-o-sfery z pewnością nie byłby w ogóle stroną, na którą patrzysz.
I dziękuję Bogu za to, ponieważ wiedzieć, że to jest praca nie tylko jednego z nas, ale nas obu pracujących razem, jest bardzo szczególnym darem mieć świadomość, i jednym z tych, których nie zamieniłbym za nic.
Życie czyni widzialnym dla nas wszelkiego rodzaju „niesamowite duety”, a my musimy tylko otworzyć nasze oczy i rozejrzeć się dookoła, aby je znaleźć.
Odnajdujemy je w połączeniach pokarmowych, którymi uwielbiamy się pocieszać, takich jak klasyczna zupa pomidorowa i prosta kanapka z grillowanym serem, lub w cudownie soczystym hamburgerze w towarzystwie złocistych, chrupiących i słonych frytek.
Albo nawet w naturze, która nas otacza, takiej jak wspaniale pachnące kwiaty, które kwitną i te niesamowite małe pszczoły, które utrzymują je w ten sposób.
Ale jest też nasz Stwórca, który, gdy jest mile widziany w naszym życiu, daje nam boskiego partnera, na którym możemy się oprzeć w ciężkich czasach, jak również w radosnych, abyśmy mogli mieć komunię z Nim dla pełniejszego, bardziej mistycznie doświadczonego życia.
Jakie to wspaniałe pojęcie, że coś może stać się lepsze przez dodanie innej wspaniałej rzeczy!
Muszę powiedzieć, że bardzo podoba mi się koncepcja mojego męża jako „grilowanego sera” do mojej „zupy pomidorowej”; i że kiedy dwoje z nas spotyka się razem, tworzymy całkiem cholernie smaczny i odżywczy jednogarnkowy posiłek!
Więc pozwól mi zapytać ciebie: kto jest serem z grilla do TWOJEJ zupy pomidorowej?
Posmakuj co jest dobre i podaj to dalej.
Ingrid
Tomato-n-Grilled Cheese Soup
by Ingrid Beer
Podawaj: Serves 4-6
Ingredients:
– Oliwa z oliwek
– 1 cebula, pokrojona w kostkę
– 1 łyżeczka przyprawy włoskiej
– ¼ łyżeczki czarnego pieprzu
– ¼ łyżeczki płatków czerwonej papryki
– Szczypta soli
– 6 dużych ząbków czosnku, lub 8 małych ząbków), przeciśniętych przez praskę do czosnku
– 3 uncje (½ puszki) pasty pomidorowej
– 1 (28 uncji) puszka całych, 1 uncja świeżych liści bazylii
– ¼ filiżanki płaskiej pietruszki
– 1 łyżka stołowa cukru
– 4 filiżanki bulionu z kurczaka, gorącego
– ½ filiżanki tartego parmezanu
– francuska bagietka, pokrojona na około 12 (½”) kromek
– 1 mały ząbek czosnku, obrany, ale cały
– 1 – 1 ½ filiżanki rozdrobnionego, włoskiego stylu 4 mieszanki serów
– 1 łyżka stołowa posiekanej pietruszki, do przyozdobienia
Przygotowanie:
-Postawić garnek z zupą na średnio-wysokim ogniu i dodać w około 3-4 łyżki stołowe oliwy z oliwek; po rozgrzaniu, dodać w pokrojoną w kostkę cebulę i saute przez kilka minut, aż cebula zacznie lekko brązowieć.
-Dodaj przyprawę włoską, czarny pieprz, płatki czerwonej papryki i szczyptę soli i wymieszaj, aby połączyć; dodaj czosnek i wymieszaj, aby się połączył.
-Odkąd czosnek stanie się aromatyczny (około 30 sekund lub tak), dodaj koncentrat pomidorowy i pozwól mu gotować przez minutę lub tak, aby ugotować surowy smak; następnie dodaj pomidory z puszki, świeżą bazylię i pietruszkę oraz cukier i wymieszaj, aby połączyć.
-Dodaj bulion z kurczaka, a następnie gotuj zupę, częściowo przykrytą, przez 20 minut.
– Po 20 minutach, wyłącz ogień i dodaj starty parmezan, i wymieszaj; następnie, używając ręcznego blendera (lub nawet blendera, ale pracuj partiami!), przecedź zupę, aż będzie całkowicie gładka; sprawdź przyprawy, aby zobaczyć, czy potrzebna jest dodatkowa sól/pieprz.
-Make niektóre czosnkowe grzanki przez skroplenie trochę oleju na kromki bagietki, a następnie umieszczenie ich na blasze do pieczenia i pod brojlerem tylko do złotego i tosty; następnie, pocierać ząbek czosnku nad każdym plasterkiem i dodać szczyptę soli. (Możesz zostawić włączony brojler do następnego kroku.)
-To assemble your bowls, ladle some soup into oven-safe bowls, and top each with about 2-3 garlic toasts; then, sprinkle on about ¼ cup (or more) of the cheese, and place under the broiler to melt and become bubbly; carefully remove and garish with a sprinkle of parsley before serving.
.