„Reaching Out” For Slabs
Tommy Skarlis
Krapie, prawdopodobnie ulubione ryby Ameryki, są jednocześnie „bazą pokarmową” i „drapieżnikami”. Inne ryby też są, ale krapiki muszą być bardziej czujne. W celu ochrony przed dużymi sumami, szczupakami i piżmowcami ustawiają się w rzędach i mogą stać się bardzo ostrożne. A podczas jesieni często poruszają się i zawieszają w zasadzie w nicości.
Te czynniki sprawiają, że trolling z deskami jest super skuteczny. Jest to podejście „ukradkowe”, ale zasięg jest kluczem. Deski przekształcają łódź z traktora w kombajn.
Mój partner Kyle Steinfeldt i ja wygraliśmy Mistrzostwa Bass Pro Shops Crappie Masters 2013 ciągnąc crankbaity z Off-Shore OR12 Side Planerami. Turniej odbył się we wrześniu na jeziorze Grenada w Mississippi. Ciągnęliśmy duże crankbaity, walleye wielkości #5 i #6 Berkley Flicker Shads i wielkości #4 i #5 Salmo Hornets z prędkością od 0,8 do 1,2 mph, aby zebrać w sumie 27,83 funtów płyt w ciągu dwóch dni i wygrać. Średnia wielkość wynosiła około 2 funty.
Getting lures well away from the boat was a key. Gdy krapiki rozproszą się w czystej wodzie, podchodzenie blisko łodzi nie jest skuteczne.
Wędkarze często pytają: „Dlaczego nie używać plecionek?”. Czasem tak robię, ale żyłka zapewniła mi kluczową przewagę w turnieju. Czasami, gdy krapiki dotykają przynęt trollingowanych na plecionce, natychmiast ją wypluwają. Rozciągliwość żyłki zdaje się zachęcać ryby do trzymania się jej do momentu, gdy jest już za późno.
Na północy, jesienią, krapy najeżdżają nieopisane akweny w naturalnych jeziorach. Szeroki rozrzut z deskami trollingowymi jest wyjątkową taktyką na znalezienie krabów na i nad tymi niekończącymi się równinami. Jesienią poluj na głębsze równiny, garby i skalne pale używając crankbaitów lub jigów z plastikiem. Krapy mogą być zawieszone 10 do 20 stóp w dół, szczególnie wczesną jesienią, a później nawet blisko dna na 40-stopowych równinach. To właśnie wtedy poluję na te klasyczne kształty „choinek” za pomocą sonaru.
Boardy oferują precyzyjną kontrolę głębokości. Odległość za deską określa głębokość, niezależnie od tego, czy jest to jig czy crankbait. Przywiąż go krótką 10-stopową smyczą, aby pokonać płytkie stosy zarośli i zarośla. Albo po prostu używaj różnych jigów, od 1/32 do 3/8-uncjowych. Jig 3/8-uncjowy pracujący z prędkością od 0,7 do 1 mph schodzi na około 5 stóp na 10-stopowym troku – podwojenie go pozwoli na zejście na 10 stóp, i tak dalej.
Późną jesienią, kiedy krabiaki tulą się do dna, wypuść linkę aż do momentu, kiedy jig będzie tykał dna, przypnij go do deski i wyślij. Spójrz na kąt linii za deską i możesz ocenić głębokość prowadzenia z dość dużą dokładnością, gdy zmieniasz prędkość. Uruchom 4 tablice i pozwól rybom powiedzieć, która przynęta trafia w strefę uderzenia, gdziekolwiek pomiędzy 20 stopami głębokości a powierzchnią.
Na tych głębszych płaskowyżach, znajduję efektywny zakres długości linki poprzez trzymanie wędki i wypuszczanie jej po trochu na raz. Kiedy zaczyna ona klikać w dno na szczytach głębokich struktur lub tuż przy dnie wzdłuż przejść między akwenami (od miękkiego do twardego dna), notuję liczby na liczniku żyłek i zaczynam przypinać je do desek, aby rozłożyć zasięg i wyzerować. Wiedza o tym, ile linii masz przed przypięciem deski jest kluczowa; dlatego właśnie kołowrotki z licznikiem linii są ważne.
Jig 1/16-uncjowy z białą, różowo-białą lub biało-czerwoną 2-calową karczmą lub plastikową strzeblą prowadzony z prędkością 8 do 1 mph może zgarnąć jesienne krapiki, gdy tylko znajdzie się odpowiednią głębokość. Wypróbuj różne długości linek i różne kolory, aby się w nie zagłębić. Przy tych prędkościach, główki błystek i jigów w stylu migotliwej łyżki, jak Blakemore Road Runner i PK Lures Predator, również działają świetnie. Kijanki Off Shore, ciężarki nurkujące w linii, są świetne do użycia, aby sprowadzić lekkie jigi i zwykłe minnow rigi na odpowiednią głębokość, bez wypuszczania zbyt dużo linki!
Speed Kills
Krapie często reagują najlepiej na bardzo wolne prędkości. Czasami używam zamontowanego na pawęży elektrycznego silnika trollingowego, aby wepchnąć tył łodzi w fale i spowolnić ją – wolniejsze prędkości niż te, które może zapewnić silnik kicker. Ale kiedy wieje wiatr, silnik trolingowy montowany na dziobie jest o wiele bardziej wydajny.
Najczęściej najskuteczniejszą prędkością jest prędkość pomiędzy .8 a 2 mph, choć czasami nawet 3 mph. Zwolnienie tempa powoduje, że przynęty bardziej drgają i zwijają się szerzej – nie tak szybko i ciasno. Rytm jest bardziej seksowny przy wolnych prędkościach, pozostawiając Ci możliwość przyspieszenia, aby wywołać branie tym szybkim, napiętym chybotaniem. W przypadku agresywnych ryb, możesz przyspieszyć. Opłaca się pomyśleć o szybkim rozłożeniu przynęty, gdy krapiki są agresywne i wolnym rozłożeniu przy neutralnych rybach. Każda z tych metod wymaga innych rozmiarów i typów przynęt. Przy wolnym rozrzucie musisz zmniejszyć rozmiar. Mniejsze przynęty wydają się działać lepiej przy wolniejszych prędkościach, ale duże, agresywne krapiki często reagują lepiej na duże przynęty – coś, co rzadko przestaje zadziwiać większość fanatyków krapików.
Przy wolnym rozrzucie, możesz uciec z „Off Shore OR-38 Crappie Boards”, które wykrywają lżejsze brania i możesz użyć dowolnego konwencjonalnego spinningu lub zestawu castingowego. Ale ciągnięcie większych desek, jak Off Shore OR-12’s, wymaga trochę długości i kręgosłupa, dlatego lubię 8,5 stopowe wędki o średniej mocy.
Moje liczniki linek wypełnione są 10 funtowym XT. Ołów nie jest wymagany, chyba że woda jest krystalicznie czysta. Wtedy mogę przywiązać kilka stóp 8-funtowego fluorocarbonu za krętlikiem – przywiązuję krętlik około 3 stóp w górę linki w obie strony. Małe karpie mogą nie ściągać większych desek do tyłu. Jeśli zaczną się tam kręcić, linka może się naprawdę skręcić.
W Mistrzostwach Crappie Masters, używaliśmy większych planerów bocznych Off Shore Tackle OR12 i flag Tattle. Nasze planery musiały być tak daleko od łodzi, że potrzebowaliśmy dodatkowej widoczności, którą zapewniają większe jednostki. A żeby odsunąć się tak daleko od łodzi, potrzebna jest większa deska. Liny były tak daleko, że przedłużyliśmy nasze uchwyty na wędki, umieszczając zewnętrzne wędki wyżej w powietrzu, aby deski się nie plątały.
Po raz pierwszy próbowałem deski na krapiki lata temu na Red Lake w Minnesocie. Nie mogliśmy nic złowić, dopóki nie zwolniliśmy tempa. Rozmiar przynęty nie jest problemem, ale jej prędkość. Podczas przedwczesnych połowów, trollowaliśmy z prędkością 2 do 3 mil na godzinę, ale polowaliśmy na najlepsze miejsca. W tym „trybie poszukiwawczym” mieliśmy średnio 5 ryb dziennie. Używaliśmy również sonaru bocznego, aby dostrzec ławice ryb w odległości do 100 stóp od łodzi.
Kiedy zorientowaliśmy się, jak wyglądają krapy na sonarze i połączyliśmy kilka obszarów, wtedy zwolniliśmy. Ostatniego dnia praktyki zwolniliśmy do 1 mph i natychmiast złowiliśmy 16-calowego krapika. Zanim zdążyliśmy go wyłowić z łodzi, złapaliśmy kolejnego i w końcu złowiliśmy 20 ryb tego dnia i 27 „potworów” z Grenady pierwszego dnia turnieju. Oczywiście, prędkość jest kluczowa, więc zwracaj uwagę i dostosowuj się dopóki krapiki nie ogłoszą, co lubią za limit prędkości.
Z przynętami na głębokości 12 stóp, na równinach o głębokości 14 do 16 stóp, jeśli ta deska nie była oddalona o 100 stóp od łodzi, nie dostawaliśmy brań. Zewnętrzne deski były oddalone o 200 stóp i przynosiły większość akcji. Jeśli wystawiliśmy ją na 70 lub 80 stóp, nic się nie działo, dopóki nie pociągnęła za sobą przynęty, która płynęła wyżej w słupie wody. Crappies uderzył przynęty blisko powierzchni z deskami mniej niż 30 stóp od łodzi, ale nie dotknąłby głębszych przynęt, że blisko.
Trolling jest doskonałym sposobem na znalezienie crappies podczas jesieni. Możesz zawrócić i namierzyć je za pomocą spławików ślizgowych lub prezentacji na stałym pływaku, albo pobić je rzucając jigami i plastikami. Ale jeśli są one rozproszone i odnosisz sukcesy, po co zmieniać to, co robisz?
Ja trzymam się trollingu przynajmniej przez połowę czasu. Deski też są uniwersalne. Wszystko może być ciągnięte za deską, włączając w to główki błystek, tubowe jigi, małe błystki, pływające przynęty minnow – nawet zwykłe haczyki ubrane w minnows.
Z tego co widziałem, krapiki z pewnością bardziej boją się poruszających się łodzi niż poruszających się desek. Prowadzenie jigów lub przynęt blisko deski płoszy krapy znacznie rzadziej niż początkowo sądziliśmy. Być może to właśnie deska przyciąga ich uwagę. Zakłócenie wody, kolor, wibracje – może rzeczywiście krabiaki do niej lgną, ale wędkarze nie… przynajmniej jeszcze nie teraz. Przypuszczam, że jest to kolejny powód, dla którego jest to tak skuteczne.
Teoretycznie, łodzie odpychają krapy na bok i na drogę desek, i to jest prawdopodobnie prawda. Nawet jeśli nie jest to prawdą, deski rozszerzają zasięg o wiele lepiej niż jakakolwiek inna taktyka. Kiedy jesienią krapy rozpraszają się na pustyni, nic nie znajduje ich szybciej niż deski.