Sny są słodko-gorzkie. W snach możemy zrobić prawie wszystko – podróżować w kosmos, walczyć z zombie, zostać prezydentem i wziąć ślub. Wszystko to może się zdarzyć w jednym śnie, a potem już tego nie ma.
Nasza enigmatyczna podświadomość serwuje nam dzikie przygody. Czasami prozaiczne, czasami przerażające, a czasami tak zdumiewająco realne, że budzimy się z zaprzeczeniem, że to wszystko było fałszywe. Podobnie jak dzieciom Pevensie powracającym z Narnii, może być trudno wrócić do rzeczywistości po fantastycznym życiu, które właśnie przeżyliśmy. Mrugnięcie. Jedna chwila i sen znika z powrotem w czeluściach umysłu. Dlatego właśnie doświadczanie miłości we śnie może być tak dotkliwe. Podobnie jak prawdziwa miłość jest słodka, dopóki się nie skończy.
W snach ludzie doświadczają dwóch rodzajów miłości: zakochują się w nieznajomym lub zakochują się w kimś, kogo znają. Być może wydaje ci się, że znasz nieznajomego od lat, być może myślisz, że osoba, którą znasz, jest kimś zupełnie innym. To zmienia się szalenie od snu do snu-osoby do osoby.
Gdy piszę „zakochać się”, mam na myśli uczucie euforycznego przywiązania związane z konkretną osobą, którą chcesz trzymać blisko i nie robić nic innego, ale być z nimi. Miłość, w gruncie rzeczy. Uczucie na pewno jest różne, bo jedni mogą marzyć o małżeństwie, inni o trzeciej randce, a jeszcze inni o pierwszym pocałunku. Piszę ten artykuł korzystając z informacji, które zebrałem na stronach internetowych poświęconych jasnym snom, forach Reddit, artykułach internetowych i moich własnych doświadczeniach. Byłem żonaty i umawiałem się na randki w snach. W moich snach całowałem dziewczyny tak często jak latałem.
Nieznajomy we śnie ma twarz w rzeczywistości, jednak znajoma osoba we śnie może być nikim. Sny oszukują nas poprzez zabawę z naszymi wspomnieniami. Umysł zmienia układ zapamiętanych twarzy i starych doświadczeń, aby stworzyć coś nowego. Z tego powodu osoba, do której czujesz nagły przypływ uczucia, może być zarówno nikim konkretnym, jak i kimś. Twój umysł generuje romantyczny scenariusz i wypełnia go twoim przyjacielem z domu, nieznajomym, którego minąłeś w sklepie spożywczym, oszałamiającym celebrytą lub osobą, w której podkochiwałeś się od lat.
Ludzie zazwyczaj dobrze reagują na zakochanie w snach, ponieważ rozpoznają, co jest prawdziwe i idą dalej. Niektórzy cierpią z powodu ich sztucznego zauroczenia. Tęsknią, aby ponownie przeżyć głęboką euforię miłości lub pragną połączyć się z kimś tak dobrze, jak z ich wymarzonym partnerem. Czasami ludzie zakochują się w kimś, kogo znają w rzeczywistości i zmagają się z pogodzeniem wymarzonej osoby z prawdziwą. Może to był przyjaciel, a teraz próbujesz dowiedzieć się, czy masz dla nich uczucia. Może po prostu czujesz się niezręcznie śniąc intymnie o kimś, kogo znasz.
W krótkim doświadczeniu piętnastu minut, mogłeś marzyć o tym, by w końcu wyprosić osobę, którą kochasz od lat i pójść na tę wspaniałą pierwszą randkę. To jest okrutne dla umysłu, aby bawić się w te fantazje wbrew swojej woli. Będzie bolało, kiedy obudzisz się sam. Znalazłem mnóstwo ludzi online pytających jak pokonać swoich wymarzonych partnerów, jeden nawet widział psychologa na ten temat.
Miałem szczęście. Uwielbiam zapisywać swoje sny i doświadczać w nich nowych rzeczy, więc z przyjemnością zapisuję moje wymarzone romanse. Pamiętam trzy. Pierwszy był, gdy miałam pięć lat i śniło mi się, że żegnam się z moją dziewczyną, która wyprowadzała się obok. To było niezwykle intymne jak na pięciolatka, który lubił dinozaury i kosmitów. Drugi miał miejsce, gdy miałem szesnaście lat i dojrzałą, jasną perspektywę hormonalnego nastolatka. Śniło mi się, że zakochałam się na obozie. Nasz związek trwał tydzień, zanim się rozstaliśmy. Wszystko w jednym śnie.
W styczniu tego roku miałam wyjątkowo jasny sen o zakochaniu się. Zaczęło się od tego, że rozmawiałam z przyjaciółką, która ze mną pracowała, a następnie zaprosiłam ją na imprezę. Najwyraźniejszą częścią jaką pamiętam był moment pocałunku na imprezie. Już wcześniej zaczynałem wpadać w jasność, ale w pełni wczułem się w ten sen kiedy się pocałowaliśmy. Przytulaliśmy się przez chwilę, a potem poszliśmy na piknik do parku. Zaczęło padać i obudziłem się. Doceniam te słodko-gorzkie sny.