Znajdź odpowiedniego lokalnego adwokata SA teraz!

Artykuł autorstwa adwokata rozwodowego Durban: Fawzia Khan

Musząc zdecydować, który rodzic dostaje się do posiadania podstawowej rezydencji dzieci po rozwodzie pozostaje jednym z głównych obszarów sporu, dla pary zamkniętej w sporze rozwodowym. To jest często espoused że dzieci, które dostają się do spędzenia równego czasu z obu zestawów rodziców będzie korzystać wiele więcej niż tych, którzy tylko widzi non-custodial rodzic może każdy naprzemienny weekend i podczas wakacji szkolnych.

Shared rezydencja jest gdzie dzieci żyją z each rozwiedzionym rodzicem dla równych ilości czasu często na tygodniowej podstawie. Oboje rodzice będą nadal całkowicie zaangażowani w życie dzieci. Często non-custodial rodzic jest normalnie nie część codziennej harówki życia dziecka lub jego / jej wyzwania. Jednakże, przy bliższej analizie, takie wspólne zamieszkiwanie może potencjalnie powodować trudności, stres i niestabilność dla dzieci, jeśli pewne kluczowe ustalenia nie są na miejscu.

Pamiętaj, że w scenariuszu wspólnego zamieszkania dzieci musiałyby mieć duplikat tego, co jest potrzebne w jednym domu, aby być również obecne w drugim domu. To może oznaczać dodatkowe mundurki, szkolną stacjonarkę, dodatkowy sprzęt okołodomowy, podręczniki i tak dalej. Bliskość szkoły w stosunku do miejsca zamieszkania każdego z rodziców jest równie ważna. Za nierozsądne należałoby uznać oczekiwanie, że dziecko będzie spędzać znaczną ilość czasu na podróżach do domu po szkole.

Podejście rozwiedzionych rodziców do jak oni będą współ-rodzicami dzieci, ich rodzicielskie style i techniki, włączając dyscyplinę wobec dzieci, co ich codzienna rutyna potrzebuje być szeroko podobna i zgodna. Rozwiedzeni rodzice potrzebują odkładać na bok jakaś uczucia uraza i złość lub smutek mogą wciąż harbour w kierunku ich ex i skupiać się na odbudowywaniu związek z ich ex w którym traktują each inny z szacunkiem i w cywilnym sposobie i muszą zgadzać się być spółdzielczy z each inny. Jeśli rozwiedzeni rodzice nie są w stanie zgodzić się na te warunki, jest bardziej niż prawdopodobne, że spowodują one napięcia w życiu dzieci. Narażanie dzieci na ciągłą wrogość będzie tylko podsycać ich niepewność.

Pod koniec marca 2019 r., Sąd Najwyższy w Bloemfontein wydał wyrok w sprawie, w której matka wystąpiła do sądu o zmianę jej nakazu rozwodowego. Ona i jej były mąż podpisali ugodę, w której oboje zgodzili się na wspólną rezydencję i wspólną opiekę nad ich nieletnimi dziećmi, gdzie każdy rodzic dzielił się dziećmi w każdym naprzemiennym tygodniu. Od tego czasu matka ponownie wyszła za mąż i spodziewała się dziecka z drugim mężem. Powiedziała, że w tygodniu, w którym opiekę nad dziećmi sprawował jej były mąż, ona mimo to nadal odbierała dzieci ze szkoły i wykonywała wszystkie obowiązki głównego opiekuna. Dawała im obiady w szkole, pomagała im w odrabianiu lekcji, a ojciec odbierał dzieci tylko po pracy. Matka twierdzi, że teraz odgrywała rolę matki w pełnym wymiarze godzin i była w rzeczywistości głównym opiekunem dzieci i chciała, aby to jej przyznano prawo stałego pobytu.

Ojciec sprzeciwił się wnioskowi. Powiedział, że powodem, dla którego matka chciała zmienić postanowienie sądu był fakt, że obecny układ był dla niej niewygodny, a nie to, że on nie wywiązał się ze swoich obowiązków i zobowiązań. Sędzia przewodniczący krytycznie odniósł się do faktu, że strony wybrały drogę wspólnego zamieszkiwania. O wspólnym zamieszkaniu powiedział: „Moim osobistym zdaniem, niezależnie od dobrych intencji rozwiedzionych rodziców, konflikt będzie najprawdopodobniej zawsze znacznie większy w przypadku wspólnej opieki nad dzieckiem niż w innym przypadku”. Jednakże, po należytym rozważeniu wszystkich kwestii w grze, sędzia orzekł, że jak dzieci już dostosowane do tej rutyny przez ponad 4 lata, to nie byłoby w ich interesie, aby zmienić status quo i odmówił przyznania matki wniosku.

Znaj swoje prawa! The Law Desk of Fawzia Khan and Associates. Daje ci pełnomocnictwo. Email [email protected] lub zadzwoń 031-5025670 po pomoc prawną w konkurencyjnych cenach.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.