Pisanie pieśni uwielbienia może być jednocześnie jednym z najtrudniejszych i najbardziej naturalnych zadań, jakie może wykonać chrześcijański muzyk. Jest to naturalne, ponieważ uwielbienie jest tym, co naturalnie wypływa z każdej osoby, której natura została zmieniona przez zbawczą łaskę Jezusa. Jest wyzwaniem, ponieważ pisanie piosenek jest rzemiosłem, a jak każde rzemiosło, świetne pisanie piosenek wymaga czasu i praktyki. Worship ma również dodatkowe wyzwanie, jakim jest dokładne i jasne przekazywanie chrześcijańskiej doktryny, co oznacza, że należy poświęcić szczególną uwagę tekstom piosenek, aby upewnić się, że prawdziwie przedstawiają one Jezusa.
Oto pięć wskazówek, które pomogą ci pisać lepsze pieśni uwielbienia, niezależnie od tego, jak duże masz doświadczenie w pisaniu piosenek.
- Zacznij i zakończ na Piśmie Świętym. Biblia jest niewyczerpaną studnią twórczej inspiracji. Jeśli twój proces pisania piosenek zazwyczaj zaczyna się od melodii, Pismo Święte jest pełne miejsc, z których można wyskoczyć do tekstu. Jeśli Twoja piosenka zaczęła się od pomysłu na tekst, znajdź w Piśmie Świętym miejsca, które mówią o tym temacie i poszukaj tych pomysłów w kontekście. Na przykład, jeśli pierwszym pomysłem na tekst piosenki, który przychodzi ci do głowy, jest „Wystarczy mi Bożej łaski”, poszukaj kontekstu, z którego pochodzi to zdanie. Możesz wpisać w Google „Wystarczy mi Bożej łaski”, a Google zaprowadzi cię do 2 Listu do Koryntian 12, gdzie Apostoł Paweł opowiada niezwykłą historię o tym, jak został porwany do nieba, gdzie słyszał niebiańskie istoty mówiące w językach, których nie da się wyrazić ludzkimi słowami. W tym miejscu poczuł ciężar swoich ludzkich niedoskonałości i błagał Boga, aby je usunął. Odpowiedź Boga brzmiała: „Wystarczy ci mojej łaski, moc bowiem w słabości się doskonali”. Z tego jednego fragmentu płynie całe bogactwo lirycznych inspiracji. Jeśli piszesz piosenkę, która gloryfikuje Jezusa, kontekstem zawsze będzie odwieczna prawda Pisma Świętego, więc zanurz się w niej. Wykop studnię głębinową w Biblii wraz ze swoim życiem pobożnościowym, a twoje teksty nigdy nie wyschną!
- Wybierz konkretny temat i nie zbaczaj z niego. To jest miejsce, w którym widzę większość nowych autorów piosenek, którzy się potykają. W każdej formie sztuki istnieje pokusa, by trzymać się tego, co się zna. W pisaniu pieśni uwielbienia często skutkuje to nieświeżymi, przetworzonymi pomysłami lirycznymi i pieśniami, które mówią niejasnymi ogólnikami. To stąd biorą się tak dobrze znane rymy „łaska – twarz – miejsce”, które pojawiły się już w tysiącach innych piosenek. Jednak bycie konkretnym lub nawet wąskim w swoim temacie stawia granice wokół szerokości twoich tekstów, tak że jesteś zmuszony iść głębiej zamiast tego. Tak więc, jeśli piszesz piosenkę o tym, że Bóg jest wystarczający, nie ma potrzeby, abyś odchodził od tej głównej idei i zaczął pisać o stworzeniu. Jeśli piszesz o stworzeniu, nie ma potrzeby, abyś zaczynał pisać o uzdrowieniu. Jeśli piszesz piosenkę o uzdrowieniu, niech ona będzie o uzdrowieniu. Nie zadowalaj się „wypełniającymi” tekstami. Jeśli utkniesz, pisz teksty-wypełniacze, ale wróć do nich później, aby wciągnąć je z powrotem do głównego tematu. Piosenka o wszystkim będzie w końcu o niczym, ale piosenka o czymś konkretnym będzie miała mocny wydźwięk. Ustalanie ograniczeń i granic prawie zawsze wspomaga proces twórczy.
- Zapisz wszystko, nawet jeśli jest niekompletne. Jak już mówiłem, pisanie piosenek to rzemiosło, a jedynym sposobem na doskonalenie umiejętności w tym rzemiośle jest praktyka. Dobrym nawykiem jest pisanie czegoś codziennie, nawet jeśli jest to tylko jedna fraza tekstu lub jedna linia melodyczna (używaj funkcji notatek głosowych w telefonie, aby nagrywać muzyczne pomysły). Regularna praktyka przelewania pomysłów na papier, nawet jeśli nie czujesz, że te pomysły są bardzo dobre, rozciągnie twoją zdolność do siedzenia i generowania pomysłów podczas sesji pisania piosenek i pomoże ci uniknąć utknięcia. Na moim komputerze mam coś, co nazywam „sierocińcem tekstów” i „sierocińcem melodii”, gdzie zapisuję setki muzycznych skrawków i niekompletnych myśli, które czekają na zaadoptowanie do piosenki. Często zdarza się, że mam pomysł na piosenkę i przeglądając folder ze starymi pomysłami, znajduję idealne połączenie sprzed miesięcy, a nawet lat, które pasuje do nowej piosenki. Pewnego dnia, jeśli usiądziesz do pisania, ale nie masz żadnych nowych pomysłów, możesz po prostu przewinąć swoje stare w poszukiwaniu inspiracji.
- Znajdź partnera do współtworzenia z. Nie ma potrzeby, aby być zaborczym w stosunku do swoich pomysłów. Księga Powtórzonego Prawa 32 mówi nam, że kiedy Bóg jest po naszej stronie, jedna osoba może rozproszyć tysiąc wrogów, ale dwie mogą przegonić 10 000! Nie zapominaj, że kiedy oddajemy cześć, to toczymy bitwę w sferze duchowej. Współtworzenie tekstów ma zarówno praktyczne, jak i duchowe implikacje. Jeśli spojrzysz na notatki do prawie każdego albumu, zobaczysz, że większość udanych piosenek ma więcej niż jednego autora. Znalezienie współautora może pomóc ci wzmocnić się w miejscach, w których twoje pisanie jest słabe. Może pomóc Ci generować słowa i melodie dwa razy szybciej niż w pojedynkę, ponieważ Twoje pomysły zaczynają się wzajemnie inspirować. Z mojego doświadczenia wynika, że nic nie niszczy blokady twórczej szybciej niż posiadanie współautora. Prawdopodobnie 80% moich ulubionych piosenek, które napisałem, powstało we współpracy z przyjacielem. Duchowo, współpisanie niesie ze sobą moc porozumienia. Jest coś tajemniczego i potężnego w tym, że wierzący jednoczą się w celu uwielbienia Jezusa.
- Poprawiaj, poprawiaj, poprawiaj! Młodzi autorzy piosenek często są nadopiekuńczy w stosunku do tego, co napisali, błędnie sądząc, że wprowadzanie jakichkolwiek zmian jest kompromitacją ich oryginalnej wizji. Choć z pewnością prawdą jest, że w „chwilach natchnienia” mogą powstać niesamowite rzeczy, to jednak wytrawni pisarze zawsze potrafią wziąć to, co było inspiracją i wrócić do tych pomysłów, by je poprawić i wyostrzyć. Pierwszy szkic jakiejkolwiek piosenki, opowiadania, eseju, scenariusza czy powieści praktycznie nigdy nie jest najlepszą wersją. Naucz się być hojnym redaktorem swojej własnej pracy. Naucz się z wdziękiem włączać opinie innych pisarzy, wydawców lub redaktorów. Obiecuję Ci, że Twoje pisanie piosenek będzie dla tego lepsze.
Porada bonusowa: Nie zapominaj, co robisz. Nawet podczas procesu pisania, jesteś zaangażowany w uwielbienie Boga Wszechmogącego. Nie piszesz czegoś, co będziesz czcił później, ale jesteś aktywnie zaangażowany w uwielbienie właśnie teraz. Dobrze jest (i zachęca się do tego), aby zatrzymać się i zaangażować się w Osobę Boga, która jest z tobą. W Jego obecności jest pełnia wszystkiego, czego potrzebujesz: radość, pokój, miłość, kreatywność, objawienie. Bądź świadomy Jego obecności podczas pisania, a twoje pisanie piosenek będzie zawsze bardziej potężne.
Oto przykład piosenki, która zawiera wszystkie pięć z tych wskazówek: Pismo Święte, wąski temat (stare rzeczy stają się nowe w Bożej obecności), wykorzystanie starych pomysłów w nowej piosence, współtworzenie i wiele poziomów korekty.
A oto historia kryjąca się za tą piosenką:
.