Recenzja mojego 90-dniowego wyzwania dla (języka hiszpańskiego)…

Przegląd 90-dniowego wyzwania dla (języka hiszpańskiego)——————————————————————————————Jestem osobą bardzo zmotywowaną i zanim wyruszę w podróż, spisuję swoje cele i metody, dzięki którym je osiągnę; następnie dążę do końca. Śledzę swoje postępy podczas całej podróży, aby dokonać zmian, które uważam za konieczne. Ale Woooooo (westchnienie ulgi) Czy kiedykolwiek zobowiązałeś się do robienia czegoś przez 90 dni i zdałeś sobie sprawę w 30 dniu, że 90 dni to długi czas, aby być niezwykle skoncentrowanym na czymkolwiek! Chciałabym, żeby to wyzwanie nazywało się ¼ roku wyzwania zamiast, więc będziesz w pełni świadoma tego, do czego się zobowiązujesz od samego początku. Haha. W tym przeglądzie mam nadzieję wyjaśnić moje postępy i metody, których używałam podczas tego 90-dniowego wyzwania. Mam nadzieję, że pomoże to innym lepiej zrozumieć, co mogą zrobić w swoich 90-dniowych wyzwaniach po przeczytaniu, co mi się udało, a co nie. —————————————–Początek – Zanim zaczęłam to wyzwanie, czułam, że mój poziom hiszpańskiego jest na poziomie średnio-zaawansowanym. Zazwyczaj mogłam prowadzić rozmowę z ludźmi na bardziej podstawowym poziomie, chociaż miałam z tym trudności. Słuchanie sprawiało mi trudności, ale zazwyczaj byłem w stanie zrozumieć znaczną część materiału. Często jednak, rozmawiając z rodzimymi użytkownikami języka, wpadałem w pułapkę, ponieważ ich reakcje były tak szybkie, a zakres słownictwa, którego używali, sprawiał, że byłem zdezorientowany lub miałem tylko ogólne pojęcie o tym, co do mnie mówią. Mój poziom czytania był całkiem dobry, ale bardziej odpowiedni do czytania artykułów lub prostych historii z powodu rażących dziur w moim słownictwie. Moje pisanie było przyzwoite, ale brakowało mi tu i ówdzie jakiejś struktury. Mówienie na różne tematy było zawsze dużym wyzwaniem. Potrafiłem zadawać ogólne pytania i odpowiadać bardzo powoli, ale w większości przypadków było to bardzo trudne. Pod koniec dnia byłem bardzo sfrustrowany, ponieważ wydawało mi się, że uderzyłem w mur i utknąłem. Czułem, że osiągnąłem średniozaawansowany poziom w języku, ale nie mogłem przekroczyć tego punktu. Uderzyłam w „ścianę”… Wiedziałam, że muszę poświęcić trochę czasu na całkowite oddanie się hiszpańskiemu, inaczej niż kiedykolwiek wcześniej. To był mój pierwszy język (oprócz mojego ojczystego), którego zaczęłam się uczyć, i nie mogłam już dłużej czekać, musiałam podjąć wyzwanie 90.——————————————————– Reading – Miałam już hiszpańską książkę, którą zaczęłam czytać (lub zmagać się z nią) przed wyzwaniem, gdzieś około 560 stron czystej lektury beletrystycznej. Ta książka zawierała mnóstwo nowych słów, których znaczenia nie znałoby wielu rodowitych Hiszpanów. (I wiesz, że słowo będzie trudne do nauki, kiedy umieścić go w Google translate i słowo jest przenoszone do swojego języka ojczystego i nadal nie wiesz, co to znaczy, haha). Zasadniczo w przeszłości podkreślałem te słowa podczas czytania, a później wracałem do nich i zapisywałem je w notatniku, a naprzeciwko nich pisałem definicję. Potem studiowałbym wszystkie te słowa później. To był ogromny konsument czasu i nie było bardzo zabawne. Zdecydowałam się zrezygnować z tego podczas tego wyzwania, zamiast tego kontynuowałam czytanie tej długiej książki tylko podkreślając słowa, których nie znałam i kontynuując. Przeczytałem prawie wszystko w bibliotece LingQ; od interesujących treści do nie tak interesujących. Po skończeniu mojej pierwszej hiszpańskiej książki, którą zacząłem wcześniej, zacząłem czytać książki w bibliotece LingQ, głównie dlatego, że zawierały mnóstwo nowych słów, które chciałem dodać do mojego słownictwa. Często nudziłam się przy niektórych trudniejszych lekturach, ale mimo to przełamywałam się. Dużo czytałam też artykułów na Yahoo Espanol. Moim celem było osiągnięcie miliona przeczytanych słów, co udało mi się osiągnąć, czytając 742,410 podczas tego wyzwania, czyli około 8,000 słów dziennie. ———————————————– Słuchanie – To był obszar, nad którym wiedziałam, że muszę popracować, więc poświęciłam się słuchaniu 3 godzin hiszpańskiego dziennie podczas tego wyzwania. Osiągnąłem to za pomocą mojego telefonu i aplikacji radiowej Tunein, aby słuchać różnych hiszpańskojęzycznych programów. Słuchałem ich podczas jazdy samochodem, gdy wykonywałem bezmyślne zadania w pracy. Słuchałem ich również podczas wykonywania wielu innych czynności, takich jak trening, bieganie, prace domowe, itp. Oglądałem również hiszpańskie programy telewizyjne i hiszpańskie telenowele. Obejrzałem hiszpański film lub dwa i słuchałem hiszpańskiej muzyki od czasu do czasu. W większości przypadków słuchanie sprawiało mi przyjemność! Zaczepiłem się nawet na kilku telenowelach! ————————————————————————————————————–Pisanie- Upewniłam się, że nie wezmę pisania za pewnik w tym wyzwaniu. Starałam się pisać 1000 słów tygodniowo. Pisałam do pen pals na różnych stronach, wysyłałam SMS-y do latynoskich przyjaciół po hiszpańsku. Otworzyłam dokument Word i w zasadzie prowadziłam pamiętnik po hiszpańsku. Czytałem również artykuły w języku angielskim i tłumaczyłem je na hiszpański. To naprawdę pomogło mi w sztuce przekładania idei z języka ojczystego na drugi język. Pokazało mi to, że rzeczy nie zawsze są tłumaczone dosłownie lub słowo w słowo, chodzi raczej o przetłumaczenie idei. Ta metoda tłumaczenia artykułów miała również inne korzystne efekty, których nie potrafię wyjaśnić, ale zdecydowanie czułem, że coś się dzieje dobrego w mojej uczącej się języka części mózgu. Lubiłem to robić, ponieważ tłumaczyłem interesujące artykuły i czułem się jak tłumacz! Myślę, że jedną z najbardziej korzystnych części mojego pisania było to, że przejrzałem moje notatki z gramatyki i znalazłem te obszary w hiszpańskiej gramatyce, z którymi zmagałem się najbardziej. Postanowiłem wykorzystać te zasady gramatyczne w moim własnym, autentycznym pisaniu. Zapisywałem nawet różne koniugacje i czasy słów, aż doszedłem do niezbędnego zrozumienia. Włączanie trudnych reguł gramatycznych było dla mnie kluczowe.————————————————————————————————————————– Przemawianie – Pierwotnie chciałem przemawiać około 3 godzin tygodniowo. Jednak szybko zdałem sobie sprawę, że znalezienie ludzi do rozmowy online, z którymi można prowadzić głębokie rozmowy regularnie jest o wiele trudniejsze niż się spodziewałem. Teraz wiem, że możesz łatwo znaleźć partnerów do rozmów w sieci, ale jeśli rozmawiasz z tymi wszystkimi nowymi ludźmi, to w końcu nie zrobisz tak dużego postępu w swojej umiejętności mówienia, ponieważ będziesz poruszał tylko ten sam ogólny materiał i zadawał pytania takie jak: „jak długo uczysz się angielskiego/hiszpańskiego”. „skąd jesteś” „co lubisz robić w wolnym czasie” itp. to wszystko jest dobre, ale w pewnym momencie potrzebujesz stałych partnerów językowych, z którymi będziesz mógł wejść w głębsze, unikalne rozmowy. A tego typu partnerzy i przyjaciele są trudniejsi do zdobycia, ponieważ każdy ma swój własny, napięty grafik i nie zawsze może być dostępny, kiedy byś chciał. Mam około 26 godzin mówienia podczas tego wyzwania.———–Słownictwo- Chciałem sposobu, aby ugruntować moje nowe słowa słownictwa do mojego pasywnego lub aktywnego słownictwa. Na koniec każdego tygodnia przeglądałem 200 flash cards podczas oglądania NFL!!!. Również zmieniałem status słów podczas czytania. Raz na jakiś czas przeglądałem codzienne LingQs. Sprawdzałem również słownictwo, które zapisałem w moim zeszycie z hiszpańskiej książki, którą czytałem. Pod koniec mojego wyzwania przejrzałem również wszystkie moje LingQs (z widoku strony ze słownictwem) i zmieniłem status słów, które znałem. W tym czasie dodałem 22,923 słów do moich znanych słów, 9386 LingQ i 2506 LingQ nauczyłem się.————————————————————————————————————————————-Podsumowanie- Poszedłem na całość dla tego hiszpańskiego wyzwania (Ze względu na czas, który miałem dostępny w tej części mojego życia) Zrobiłem moje cele we wszystkich tych obszarach nauki języka dość ciężkie, aby bardziej efektywnie podnieść mój poziom hiszpańskiego; a także, aby lepiej zrozumieć, co jest potrzebne do poprawy i ilość czasu, który mogę faktycznie utrzymać w moim codziennym życiu bez stresu. Ale moim ostatecznym celem w tym wyzwaniu było być w stanie powiedzieć z przekonaniem, że mam zaawansowany poziom w języku hiszpańskim. Osiągnęłam ten cel!!! Cały ten hiszpański wkład i wyjście naprawdę podniósł mój poziom hiszpańskiego do poziomu zaawansowanego. Mogę czytać szerszy zakres materiałów bez większych problemów. Duże książki mogą nadal sprawiać problemy, ale mój zasób słownictwa jest wystarczająco duży, aby wywnioskować znaczenie słów z kontekstu. Z milionem słów przeczytanych w dowolnym języku, uważam, że powinieneś być dość zaawansowany. Osobiście nie byłem wielkim czytelnikiem, dopóki nie zacząłem się uczyć języków, ale może to być całkiem przyjemne z interesującą treścią. Czytanie jest bardzo ważną częścią nauki języków obcych i jest niezbędne do budowania słownictwa. Lepiej jest budować swój słownik poprzez LingQ, ponieważ można natychmiast zobaczyć definicję i zobaczyć słowo zaznaczone, gdy pojawia się ono ponownie w innych treściach. Po zdobyciu około 22,000 lub znanych słów w językach romańskich, będziesz lepiej przygotowany (pod względem zasobu słownictwa), aby iść na własną rękę i czytać książki z wyprzedzeniem. Słuchanie było dla mnie tak istotne. Ponieważ słuchałem i czytałem tak dużo hiszpańskiego w tym momencie, rozumiem 90% lub więcej w prawie każdej sytuacji. Ważne jest, aby słuchać, ponieważ ludzie mają różne akcenty, a twój mózg potrzebuje więcej ekspozycji. Po dodaniu 272 godzin słuchania do mojego talerza podczas tego wyzwania, mogę oglądać telewizję z łatwością. A teraz, jestem o wiele bardziej pewny siebie, aby porozmawiać z tubylcami. Wiem, że mogę ich zrozumieć, ponieważ słyszałam już tak dużo hiszpańskiego, że jest on we mnie zakorzeniony. Nie miałem jeszcze sytuacji, w której tubylec całkowicie zdezorientowałby mnie swoimi słowami. Kiedy podchodzę do rozmowy z tubylcem, jestem pewna siebie, ponieważ wiem, że poświęciłam swój czas i zbieram tego efekty, nie boję się, że nie zrozumiem! Mam teraz gruntowne zrozumienie hiszpańskiej gramatyki, do niektórych rzeczy wciąż się przyzwyczajam, ale mam bardzo wysokie zrozumienie prawie wszystkich pojęć gramatycznych w języku hiszpańskim. Moje mówienie jest teraz jedyną rzeczą, którą czuję, że mi brakuje. Podczas gdy mogę mówić w ogólnych rozmowach, bardzo dobrze; rozmowy, które są głębokie są nadal trudne czasami. Aby mówić dobrze, musisz ćwiczyć mówienie więcej! Kiedy rozmawiam z kimś przez dłuższy czas, zawsze mogę powiedzieć, że mój poziom hiszpańskiego poprawił się, ponieważ czuję się bardziej naturalnie. Trudniej jest mówić po hiszpańsku w angielskim kraju, ale z niecierpliwością czekam na więcej okazji do mówienia, ponieważ wiem, że gdy będę mówić, stanę się płynna w krótkim czasie, ponieważ mam już czytanie, słuchanie, gramatykę, pisanie i wszystko inne, czego potrzebuję, aby mówić płynnie! Cieszę się, że podjęłam się tego wyzwania, aby w końcu dowiedzieć się i doświadczyć, co jest potrzebne, aby osiągnąć tak wysoki poziom znajomości języka. Nie podjęłabym się tego wyzwania ponownie, ponieważ jest to zbyt duża presja!!! Ale polecam innym podjęcie tego wyzwania przynajmniej raz, aby spróbować poczuć, jak wiele czasu można poświęcić językowi bez popadania w szaleństwo. To dobra motywacja i rozpęd, którego potrzebujesz, aby pokonać próg w nauce języka. ———————————————————————————————————————— Time Wasters – Moim zdaniem jest kilka pożeraczy czasu w nauce języka, które nie były dla mnie korzystne. 1) Próba nauczenia się każdego słowa z książek, które czytasz poprzez zapisanie go, podkreślenie, znalezienie definicji i przestudiowanie jej później zajmuje dużo czasu. (Musiałam być królem robienia tego). W tym momencie uważam, że nie było warto. Myślę, że lepiej jest budować swoje zaawansowane słownictwo tutaj w LingQ, a następnie przejść do bardziej zaawansowanego materiału poza LingQ. LingQ oszczędza ci dużo czasu. Dlatego właśnie mam go w pierwszej kolejności. 2) flash cards są dobre, ale tworzenie własnych zajmuje zbyt dużo czasu, przeglądaj swoje codzienne flash cards w LingQ, kiedy masz czas; i pozwalają inne słowa, aby być nauczył się poprzez czytanie dużo i widząc te słowa w kółko w czytaniu w różnych kontekstach, Zaufaj mi to działa! ————Przyszłe plany nauki języka – Teraz, kiedy nie będę już świadomie uczył się hiszpańskiego, pojawiło się dla mnie nowe wyzwanie w tym momencie mojej podróży językowej. Jak utrzymać język? Będę starał się, aby hiszpański stał się naturalną częścią mojego życia poprzez różne zajęcia, które lubię. W międzyczasie skupię się na podniesieniu mojego poziomu szwedzkiego do poziomu zaawansowanego oraz na rozpoczęciu nauki francuskiego i rosyjskiego. Teraz wiem, co jest potrzebne i wiem, co działa na mnie w nauce języków obcych. Będę nadal rozwijać mój proces uczenia się języków obcych. I wykorzystam zasady nauki języków obcych w innych dziedzinach mojego życia, które wymagają procesu uczenia się! Dziękuję i życzę powodzenia w nauce języków obcych. Jeśli masz jakieś pytania, nie krępuj się pytać. Bóg zapłać!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.