Your fears are wrecking your life
Najstarszą i najsilniejszą emocją ludzkości jest strach, a najstarszym i najsilniejszym rodzajem strachu jest strach przed nieznanym. ~ H. P. Lovecraft
Czy człowiek może być całkowicie nieustraszony? Moim zdaniem nie – nigdy nie spotkałem takiej osoby. Jednym z sekretów FEARLESS jest to, że tak naprawdę nie chodzi o pozbycie się strachu. Chodzi o to, by odczuwać strach i mimo wszystko wyruszyć na poszukiwanie przygód i kreatywności – działać pomimo strachu.
Ludzie, którzy są postrzegani jako „nieustraszeni”, stali się mistrzami w zarządzaniu swoimi lękami. Rozwinęli inną relację z lękiem. Zamiast strachu, który ich paraliżuje, cieszą się jego pędem. Dzięki niemu czują się bardziej żywi.
Ale zróbmy krok do tyłu. Bez względu na to, z jak wielkim strachem się mierzysz, masz dwa wyjścia: możesz wykorzystać go na swoją korzyść, aby rozszerzyć swoje życie na nowe poziomy, lub możesz pozwolić, aby sparaliżował cię w nędzną egzystencję, której nienawidzisz.
Widzę to każdego dnia. Nadzwyczajni ludzie, tacy jak ty, powstrzymują się, ponieważ ból związany z wkładaniem pracy jest większy niż ich palące pragnienie osiągnięcia rezultatów, które twierdzą, że chcą osiągnąć – dostać się tam, gdzie chcą i kim chcą być.
Marnujemy absurdalną ilość czasu, próbując poruszać się wokół tych lęków, zamiast stawić im czoła. Aby być nieustraszonym, musicie nauczyć się cieszyć się napięciem związanym ze stawianiem czoła swoim lękom – usiąść w tym napięciu i naprawdę się nim cieszyć.
Jest taki cytat, który uwielbiam z filmu Franka Huberta, Diuna:
Nie wolno mi się bać.
Strach jest zabójcą umysłu.
Strach jest małą śmiercią, która przynosi całkowite zatarcie.
Postawię czoła mojemu strachowi.
Pozwolę mu przejść nade mną i przeze mnie.
A kiedy minie, zwrócę wewnętrzne oko, aby zobaczyć jego ścieżkę.
Gdzie strach odszedł, tam nie będzie nic.
Tylko ja pozostanę.
~Frank Herbert
Zmień swój stosunek do strachu poprzez wejście w napięcie
Jestem zapalonym skoczkiem spadochronowym i obecnie pracuję nad kolejnym dużym krokiem w górę: BASE jumping. Ale jeszcze kilka lat temu, nie byłem zbyt dobry w stawianiu czoła moim lękom. Przed rozpoczęciem kariery skoczka spadochronowego nie mogłem nawet wsiąść do samolotu bez ataku paniki.
Bez podróży lotniczych, moje życie kurczyło się i powoli kurczyłem się w żałosne maleńkie istnienie. Dosłownie czułem, jakby świat zamykał się na mnie, a wszystko, czego chciałem, to odkrywać świat. Miałem ten ogromny strach przed lataniem i jednocześnie silne pragnienie podróżowania. Podczas gdy spełniałem część tego pragnienia z podróżami przez kraj samochodem, to nie wystarczało i nienawidziłem siebie za stworzenie takiego życia.
Jedną z podstawowych lekcji, których uczymy naszych studentów coachingu jest to, że posiadanie silnego pragnienia nie wystarczy! Oprócz silnego pragnienia, musisz mieć silną samoocenę i dobre nastawienie do swojego życia.
W ten sposób udało mi się pokonać mój strach przed lataniem. Miałem silne pragnienie podróżowania i przygody, i rozwinąłem solidne poczucie własnej wartości dzięki byciu przedsiębiorcą i sportowcem. Zamiast skupiać się na strachu przed lataniem, skupiłem się na radości i szczęściu, jakie dawało mi przeżywanie przygód i odkrywanie świata. I skupiłem się na tym, jak bardzo wkroczenie w mój strach (napięcie) przed lataniem rozszerzyłoby te uczucia radości i szczęścia i rozszerzyło moje życie jako całość. To był dla mnie ogromny punkt zwrotny. Dokonałem wyboru, aby działać nawet wtedy, gdy latanie mnie przerażało, i to była najbardziej wyzwalająca rzecz, jaką kiedykolwiek zrobiłem dla siebie.
„Sukces przychodzi po tym, jak podejmiesz działanie.”
~Brian Begin
Dzisiaj spotykam się z zawodnikami sportów ekstremalnych, którzy stali się mistrzami w zarządzaniu strachem. Ty dostajesz ten punkt z konsekwentnym działaniem kroczącym w strachu w kółko znowu until ty warunkujesz twój układ nerwowy mieć różny związek z strachem.
Każda udana osoba, którą spotkałem, opanowała wchodzenie w napięcie.
How To Cultivate Real Confidence and Become FEARLESS
Większość mężczyzn marzy o posiadaniu satysfakcjonującej i spełniającej się kariery oraz wspaniałej miłości, seksu i życia społecznego, wypełnionego różnorodnymi przygodami i pięknymi kobietami.
Ale bardzo niewielu rozwinęło umiejętność radzenia sobie z napięciem i dążenia do tego wymarzonego życia. Więc oni osiadają na laurach. Decydują się na bezpieczną, pewną pracę z niewielkim ryzykiem i utknęli w średnim kierownictwie ze stałą wypłatą i świadczeniami. To samo, dzień po dniu. Praca na weekend… aby spędzić weekend po weekendzie znieczulając ból tygodnia piwem i oglądając innych mężczyzn (sportowców & aktorów) w napięciu na dużym ekranie.
To jest dobre życie, prawda?
Dla niektórych tak jest. Ale co, jeśli nie chcesz się zadowolić?
Jako trener sukcesu, jestem zaangażowany w pomaganie uczniom w identyfikowaniu ich lęków, odkrywaniu korzeni tych lęków i wzmacnianiu ich osobistej mocy dzięki pracy wewnętrznej. Dałeś strachowi moc, by cię kontrolował. Ale oznacza to również, że masz możliwość odebrania tej władzy z powrotem.
Pracowałem ostatnio z klientem, który nienawidził swojego życia. Kiedy Brian i ja zbadaliśmy to z nim, odkryliśmy, że spędzał zaledwie 10% swojego dnia na robieniu rzeczy, które chciał robić – rzeczy, które czyniły go szczęśliwym. 20% swojego dnia spędzał na wykonywaniu zadań, które musiał (np. chodził do pracy), a pozostałe 70% swojego dnia marnował, pogrążając się w unikaniu i strachu. Siedemdziesiąt procent.
Czy możesz sobie wyobrazić budzenie się każdego dnia i cieszenie się tylko 10% z niego? Dla wielu z was czytających to, to jest rzeczywistość; dla niektórych z was rzeczy mogą być jeszcze mroczniejsze.
Przydzieliłem temu klientowi zadanie dokumentowania jego dnia za pomocą „dziennika strachu” przez dwa tygodnie. Co sześćdziesiąt minut zapisywał (1) bieżące zadanie, nad którym pracował, i (2) jak się czuł z tym zadaniem – czy unikał zadania, czy robił je, bo musiał, czy cieszył się z niego. Następnie zabraliśmy się do pracy, aby zmienić jego percepcję – zmieniając wzorce myślowe, które nieświadomie powtarzaliśmy sobie – na temat silnych uczuć i emocji, które go powstrzymywały, jeden po drugim.
Nie było to łatwe, ale zabawna rzecz z antycypowanym bólem… rzeczywistość często nie jest wcale tak bolesna i nie jest tak zła jak agonia, którą odgrywaliśmy w naszych głowach.
Oczekiwanie strachu było o wiele bardziej bolesne niż sam strach klienta.
Jak więc stać się BEZLĘKOWYM i uwolnić się od tych niepotrzebnych przeszkód?
Bezstresowe życie zaczyna się od zaufania do siebie: im mniej zaufania, tym więcej strachu. Jeśli nie potrafisz być nieustraszony wobec samego siebie, jak możesz zrealizować ten nowy pomysł, zaplanować tę strategię lub znaleźć nowy sposób na osiągnięcie zysku w swojej firmie… do diabła, nawet założyć własną firmę?
Ludzie sukcesu nie unikają strachu – oni go szukają! Biegną w jego kierunku, stawiają mu czoła i urywają mu głowę. I jeszcze jedno – nie myślą o tym zbyt wiele przedtem; wskakują do środka i, jak mówi popularne powiedzenie, „po prostu to robią.”
Jak wiele z twojego życia tracisz z powodu strachu?
.