While allowing an African-Americans to play baseball may not seem controversial now, it’s important to remember that much of America employed some form of segregation in the 1940s. Choć oficjalnie usankcjonowana lub nie, z reguły Afroamerykanie nie cieszyli się tymi samymi swobodami, co ich biali koledzy.
Znak protestujący przeciwko zintegrowanym dzielnicom w Detroit, Michigan , 1942. Via The Library of Congress
Na południu, gdzie Dodgers często odbywały się wiosenne szkolenia, Afroamerykanie byli ograniczeni do gorszych udogodnień. Jim Crow prawa przechowywane Afroamerykanów w wieczystej społecznej niższości i związał je do kodu społecznego nałożonego przez białych klas. Lincze nie były rzadkością i Afroamerykanie twarz groźby przemocy na regularnych basis.
Nawet w Brooklynie, dzielnice były w dużej mierze podzielone wzdłuż linii etnicznych. W 1940 roku, African-Americans stanowiły zaledwie 4 procent ogółu ludności Brooklynu. Tak więc biali mieszkańcy północy postrzegali Afroamerykanów w najlepszym razie jako nieznanych, a często jako niepożądanych.
Choć rasizm był nadal bardzo obecny, ruch integracyjny poczynił pewne postępy w następstwie II wojny światowej. Ameryka właśnie była świadkiem, jak czarni i biali żołnierze walczyli razem dla tej samej sprawy. W Holokauście zobaczyli również, jakie przerażające formy może przybrać usankcjonowana przez państwo wyższość rasowa.
Złożone normy rasowe Ameryki lat 40. zarówno podtrzymywały barierę koloru skóry, jak i wspierały jej podważanie.
Następna strona