StartEdit
Przed wyścigiem, dwaj najlepsi zawodnicy kwalifikacji, Pancho Carter i Scott Brayton byli uważani za underdogów, ze względu na problemy z niezawodnością silnika Buicka. Mario Andretti był faworytem w dniu wyścigu.
Dzień wyścigu był słoneczny i ciepły. Mary F. Hulman wydała polecenie uruchomienia silników tuż przed godziną 11:00, a kierowcy ruszyli na okrążenia próbne. Przy zielonej fladze, Bobby Rahal wysunął się na prowadzenie z zewnętrznej strony pierwszego rzędu i objął prowadzenie w pierwszym zakręcie. Brayton znalazł się na drugim miejscu, a startujący z pole position Carter spadł na czwartą pozycję. Przed trzecim zakrętem Mario Andretti odebrał Braytonowi drugie miejsce, a Rahal poprowadził pierwsze okrążenie.
Przez kilka pierwszych okrążeń Carter spadł w dół klasyfikacji, a na szóstym okrążeniu zjechał do boksu z awarią pompy oleju. Stał się drugim polesitterem, który ukończył wyścig na ostatnim miejscu (33.) po Cliffie Woodbury w 1929 roku.
Bobby Rahal prowadził przez pierwsze 14 okrążeń. Na 15. okrążeniu George Snider i Josele Garza stracili silnik, co spowodowało pierwsze ostrzeżenie. Mario Andretti miał szybszy pit stop i pojawił się na torze jako nowy lider na 16 okrążeniu.
Pierwsza połowaEdit
Dzień Buicków dobiegł końca na 19 okrążeniu, kiedy Scott Brayton zatrzymał się na torze z pękniętą ścianą cylindra w silniku. Po utrzymaniu niewielkiego dystansu do Andrettiego, Bobby Rahal zjechał do boksu na 52 okrążeniu z problemem z zaworem wastegate turbosprężarki. Po kilku długich pit stopach, Rahal ostatecznie odpadł po 84 okrążeniach.
Mario Andretti nadal dominował, a Danny Sullivan był teraz drugi. Wysoko w walce byli również Emerson Fittipaldi, Al Unser, Jr. i Al Unser, Sr.
Na 61 okrążeniu, A.J. Foyt zjechał do pit-stopu ze słabo prowadzącym się samochodem na 20 miejscu. Po ostrej wymianie zdań z załogą, okazało się, że przednie skrzydło jest uszkodzone. Wściekły Foyt rzucił się na samochód, wpadł na zbiornik paliwa, paliwo się rozlało i w pit stopie wybuchł pożar. Ogień został szybko ugaszony. Foyt odpadł z wyścigu zaledwie jedno okrążenie przed przekroczeniem granicy 10,000 mil w karierze na torze Speedway. Al Unser, Sr. został ukarany za przejechanie swojego węża powietrza, co spowodowało spadek w klasyfikacji, Al Unser, Jr, który był w pierwszej piątce, odpadł na 91 okrążeniu z awarią silnika.
Druga połowaEdit
Na półmetku wyścigu, tylko cztery samochody pozostały na prowadzeniu. W kolejności byli to Mario Andretti, Emerson Fittipaldi, Tom Sneva i Danny Sullivan. Po pit stopach przy zielonej fladze, Sullivan przesunął się na drugie miejsce, będąc jedynym kierowcą wśród nich, który wziął postój tylko na paliwo.
Danny Sullivan spinEdit
Krótko po półmetku, Danny Sullivan dostał telefon radiowy od swojej ekipy, ale źle zrozumiał wiadomość. Myślał, że powiedzieli, że zostało tylko 12 okrążeń do końca. W rzeczywistości pozostało jeszcze ponad 80 okrążeń. Sullivan szybko podkręcił turbosprężarkę i zaczął zbliżać się do Andrettiego w walce o prowadzenie. Na 120. okrążeniu, Sullivan zjechał do wewnętrznej na pierwszym odcinku i objął prowadzenie w pierwszym zakręcie. Andretti nie odpuszczał, zmuszając Sullivana do wyprzedzenia go poniżej żółtej linii na nieco nierównym i płaskim poboczu. Nagle, gdy Sullivan zjechał z progu, samochód wpadł w poślizg i tył się obluzował. Pozbawiony kontroli samochód Sullivana zaczął obracać się o 360° w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara bezpośrednio przed Andrettim w południowej krótkiej rynnie. Andretti zepchnął swój samochód do wewnętrznej i przejechał bez szwanku. Tymczasem Sullivan obrócił się dookoła, w nic nie uderzył, a silnik na chwilę zgasł. Kiedy dym z opon zniknął, Sullivan zauważył, że zmierza we właściwym kierunku i wrzucił bieg. Silnik zapalił się, a Sullivan odjechał, by wznowić wyścig.
Kręcenie zostało natychmiast uznane za jeden z najbardziej elektryzujących momentów w historii Indy, zarówno ze względu na zdolność Andrettiego do uniknięcia kręcącego się bolidu Sullivana, jak i na odzyskanie przez Sullivana przytomności. Sullivan uważał, że to 50/50 umiejętności i „głupiego szczęścia”, że wyszedł z tego bez szwanku. Decyzja Andrettiego, by w ułamku sekundy skręcić do środka (trudniejsze posunięcie, spięcie własnego samochodu) była wynikiem jego doświadczeń z bardzo podobnego incydentu dwa lata wcześniej. W wyścigu z 1983 roku Andretti znalazł się w niemal identycznej sytuacji, gdy Johnny Parsons wjechał przed niego w pierwszy zakręt. Andretti był zmuszony spróbować ominąć samochód Parsonsa po zewnętrznej, oba samochody zderzyły się, a Andretti mocno uderzył w betonową ścianę.
Natychmiast pojawiła się żółta flaga i zarówno Sullivan jak i Andretti zjechali do pit stopu po opony i paliwo. Ich postoje dały Emersonowi Fittipaldiemu prowadzenie, ale i on zatrzymał się pod ostrzeżeniem. Tym samym Andretti wrócił na prowadzenie, Tom Sneva był drugi, a Sullivan trzeci. Po wznowieniu wyścigu kilka okrążonych samochodów znalazło się przed liderami. Wchodząc w zakręt 1 na 124 okrążeniu, Howdy Holmes wpadł w drifting i uderzył w tylną ćwiartkę Richa Voglera. Vogler został wysłany mocno w ścianę, wpadając w poślizg przed liderami. Andretti uniknął wraku, ale Sneva zablokował hamulce i wyleciał szeroko przed Sullivana, który przejechał obok bez szwanku. Sneva uderzył w ścianę, ale nie odniósł żadnych obrażeń. Vogler, ze wstrząśnieniem mózgu i dwoma ranami nad powieką, został przewieziony do Methodist Hospital na dalsze leczenie.
Po oczyszczeniu, wyścig ponownie wrócił do Mario Andretti prowadzącego i Danny’ego Sullivana drugiego. Na 140. okrążeniu Sullivan po raz drugi próbował wyprzedzić Andrettiego, dokładnie w tym samym miejscu, co 20 okrążeń wcześniej. Tym razem udało mu się przejechać czysto i zaczął odjeżdżać.
Danny Sullivan zaczął odjeżdżać po woli na ostatnich 50 okrążeniach. Mario Andretti zaczynał walczyć i przez kilka okrążeń był wyprzedzany przez Emersona Fittipaldiego w walce o drugie miejsce.
FinishEdit
Mario Andretti złapał okazję na 175 okrążeniu, kiedy John Paul, Jr. rozbił się w drugim zakręcie. Paul stracił koło i wpadł niemalże czołowo na zewnętrzną ścianę w pobliżu Turn Two Suites. Nie doznał poważnych obrażeń. Andretti tymczasem ustawił się za Sullivanem i wyrównał stan wyścigu na ostatnich okrążeniach.
Po tym, jak przez całe popołudnie Emerson Fittipaldi odpadł z wyścigu z powodu niskiego ciśnienia oleju i pękniętego przewodu paliwowego na 12 okrążeń przed końcem.
Na 192. okrążeniu Bill Whittington miał wypadek w trzecim zakręcie. Kraksa spowodowała restart na trzy okrążenia przed końcem. Andretti ustawił się trzy samochody za Sullivanem, a gdy pojawiło się zielone światło, był w stanie szybko wyprzedzić oba okrążone samochody. Na dwa okrążenia przed końcem, Sullivan miał komfortową przewagę 2,4 sekundy. Andretti nie był w stanie zniwelować tej różnicy i Sullivan wygrał swój pierwszy wyścig Indy 500 z przewagą 2,477 sekundy nad Mario Andrettim.
Andretti wyrównał swój najlepszy wynik w tym wyścigu oprócz zwycięstwa w 1969 roku. Andretti był rozczarowany w wywiadzie stwierdzając: „Drugie miejsce jest do bani. To była moja najlepsza szansa na wygraną od czasu zwycięstwa w 1969 roku. Samochód dał z siebie wiele, ale to nie wystarczyło. Zostawiłem Danny’emu dużo miejsca na płycie postojowej, a on po prostu się obrócił. Wybrałem odpowiednią drogę i tak się złożyło, że była to właściwa droga. Wiedziałem, że był ugotowany, kiedy zjechał na pobocze, ale… miał po prostu szczęście, to wszystko.”
Na temat swojego zwycięstwa Sullivan wypowiedział się później w 1995 roku:
„Mario i ja jesteśmy najlepszymi przyjaciółmi, ale był tak zirytowany porażką, że nie odzywał się do mnie przez rok. Przez kilka miesięcy przybijał piątki każdemu, tylko nie mnie. To go denerwowało, bo czuł, że to on wygrał. Miałem prawdopodobnie najlepszy samochód w stawce i on też, ale ostatecznie to ja wyszedłem na prowadzenie.”
.